Zgwałcił 8-latkę. Opuścił więzienie wcześniej, bo był wtedy pijany

1

Cho Doo karę za brutalny gwałt na 8-latce otrzymał i tak zdecydowanie za niską. Jednak zdecydował się odwołać od wyroku, co rozpatrzono pozytywnie. Wcześniej wyszedł na wolność. Koreańczycy są oburzeni decyzją sądu i masowo protestują pod mieszkaniem skazanego.

Zgwałcił 8-latkę. Opuścił więzienie wcześniej, bo był wtedy pijany
Cho Doo w dniu tego potwornego zdarzenia miał 58 lat. Jego ofiara jedynie 8. (YouTube)

Do zdarzenia doszło 11 lat temu w mieście Asana w Korei. 8-letnia dziewczynka została zgwałcona w toalecie, w kościele. 58- letni sprawca, oprócz gwałtu, także brutalnie pobił dziecko. Sąd skazał go na 15 lat więzienia. Rodzice ofiary, jak i również opinia publiczna, byli zaskoczeni tak niskim wymiarem kary.

Po latach Cho Doo, bo tak nazywa się gwałciciel, odwołał się od wyroku. Powiedział, że podczas zdarzenia był pijany, co w Korei stanowi mocny argument i często fakt ten wpływa na ostateczny wymiar kary. Sąd przychylił się do wniosku i wypuścił skazanego 3 lata wcześniej z więzienia.

Wywołało to niemałą falę krytyki. Gwałciciel wprowadził się do domu, znajdującego się niecały kilometr od miejsca zamieszkania ofiary. Rodzina poszkodowanej, która woli pozostać anonimowa, podjęła decyzję o przeprowadzce do innego miasta.

Gdy Cho Doo wracał do domu samochodem z policyjną eskortą. Przywitały go tłumy. Auto obrzucono jajkami, a zgromadzeni ludzie krzyczeli hasła tj.: "precz", "wykastrować go".

Zobacz także: The day a child rapist was released from prison

Obawy społeczne są ogromne. Policja obiecała więc całodobowy monitoring okolicy: zainstalowano nowy monitoring i postawiono budki alarmowe. Ponadto Cho Doo będzie musiał nosić elektroniczne urządzenie monitorujące przez siedem lat.

Podobne urządzenie zaoferowano ofierze. Miałoby ją ostrzegać, gdyby sprawca był w pobliżu. Rodzina jednak zrezygnowała z takiego rozwiązania, ponieważ urządzenie mogłoby pomóc w rozpoznaniu w dziewczynie ofiary.

Zobacz także: Szczepionka na COVID. Były minister zdrowia do sceptyków: "Jak widać żyję"
Autor: MMC
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić