Zapytali Jackowskiego o ojca Rydzyka. Odpowiedź może zaskoczyć

Krzysztof Jackowski to bez wątpienia najsłynniejszy polski jasnowidz, który regularnie organizuje transmisje na YouTube. Podczas jednej z ostatnich został zapytany o ojca Tadeusza Rydzyka. Jak zareagował?

Ojciec Tadeusz Rydzyk i Krzysztof JackowskiOjciec Tadeusz Rydzyk i Krzysztof Jackowski
Źródło zdjęć: © Wikipedia, Youtube

Krzysztofa Jackowskiego zna chyba każdy. Jasnowidz z Człuchowa regularnie wygłasza swoje przepowiednie. Podczas audycji na YouTube odnosi się do rozmaitych tematów.

Tym razem przyszło mu się zmierzyć z pytaniem o ojca Tadeusza Rydzyka. Jeden z internautów zapytał, czy podejmie się oceny tego duchownego.

Jackowski mówi o ojcu Rydzyku: "stworzył coś potężnego"

Powiem wam tak: na pewno gdyby ksiądz Rydzyk na mój temat miałby się wypowiedzieć i podjąć ocenę moją, to mógłby, nie chcę wyrokować, ale skoro jestem jasnowidzem, to mógłby uznać, że jestem demonem, lub kimś niedobrym - mówił Krzysztof Jackowski.

Później odniósł się do potęgi duchownego z Torunia. - Licząc się z tym, że księża mogą mieć takie myślenie, choć mam zaprzyjaźnionych księży, to otwarci, rozsądni ludzie, to uważam, że ojciec Rydzyk, to, zostawiając kwestie ekonomii, nie mi w to zaglądać, to ojciec Rydzyk stworzył coś potężnego. Stworzył odskocznię wielkiej nagonki na naszą tradycję, a naszą religię ta nagonka wylewa się od wielu lat z różnych źródeł. Sami to widzicie - kontynuował.

Jackowski nawiązywał także do błędów kapłanów. - Oczywiście, to, że kościół, czy księża narobili wiele błędów, sfera intymna, film pana Sekielskiego, któremu nie można zaprzeczyć, jest to naga prawda, moralność księży, którzy zostali pokazani i ich ofiary. Temu nie da się zaprzeczyć. Można zakłamywać rzeczywistość, że było inaczej. Okazuje się, że tak było. Nie mówię o księżach, o całej religijnej polityce, ale sama nasza wiara jest bardzo ważna. Dzieją się rzeczy na co dzień z pogranicza tamtego, a tego życia. Myślę, że od pokoleń, kiedy nasza religia, a też inne wyznania są, to uwierzcie mi nie jesteśmy niewolnikami wiary - dodawał.

Uważam, że ludzie dawno by to odrzucili, pokoleniowo, bo uznaliby, że to nie ma sensu. To ma sens, który jest symboliczny i ma sens, który jest bardzo żywy, w momentach, kiedy to my jesteśmy bardzo słabi. Wtedy odnośnik wiary jest bardzo mocny, kiedy w pewnym tłumie kobieta krwawiąca z pewnej rany dotknęła szat Jezusa, ozdrowiała. Jezus jej powiedział: to nie ja cie uzdrowiłem, tylko twoja wiara - podsumował Jackowski.
Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?