Zatrzymał się na "mizianko". Zrobili mu zdjęcie
Niespotykana sytuacja w Toruniu. Kierowca samochodu osobowego zatrzymał się na chodniku jednej z ulic w mieście, aby pobawić się z psem. - Pan szedł z psem, wtem przejeżdżający obok koleżka zatrzymał się na pogaduchy i mizianko - napisał świadek niecodziennego zdarzenia.
Niecodzienną fotografię opublikował profil "Toruńskie Święte Krowy" na Facebooku. Administratorzy strony publikują zdjęcia kierowców, którzy parkują na chodnikach i łamią przepisy ruchu drogowego.
Czytaj także: Auto z USA na S1. "Nerwy zostały". Nagranie obiega sieć
Chociaż na profilu pojawia się wiele niezwykłych fotografii, to opublikowane w czwartek (5 czerwca) zdjęcie przebija wszystko. Widać na nim samochód zaparkowany na środku chodnika przy ul. Strobanda, stojący na światłach awaryjnych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wyleciał z zakrętu. Moment uderzenia w budynek nagrała kamera
Kierowca samochodu nie zmagał się jednak z usterką. Zamiast tego głaskał psa i rozmawiał z przechodzącym obok mężczyzną. Przebieg niecodziennego zdarzenia relacjonuje jego świadek, który zrobił zdjęcie.
Pan szedł z psem, wtem przejeżdżający obok koleżka zatrzymał się na pogaduchy i mizianko. Stali tak i rozmawiali dobre 10 minut. Dookoła są trzy parkingi (znak jednego widoczny w dole zdjęcia), więc można było zatrzymać się jak człowiek rozumny - napisał zbulwersowany mieszkaniec Torunia.
Mieszkańcy Torunia są podzieleni w odbiorze sytuacji. Część osób podkreśla, że na drodze nie ma dużego ruchu i jest częściowo zamknięta.
W czym problem, że człowiek miał taką ochotę pogłaskać psa! Serio robić taki problem, że tak zaparkował gdzie widać, że ruchu samochodowego ani pieszego nie było. Pogłaskał i odjechał sobie, ale nie. Trzeba kręcić aferę o parkowanie - napisał jeden z internautów.
Inni śmieją się, że "przed pracą trzeba było pogłaskać pieska".
Co jest niejasne? - napisała torunianka, żartując z całej sytuacji.
Mimo że zachowanie kierowcy dla wielu internautów nie było bulwersujące, to jest poważnym wykroczeniem drogowym. Za parkowanie na chodniku grozi mandat od 100 do 800 zł, a także 2 punkty karne.