Zatrzymali 41-letniego Polaka. To on miał ukraść auto rodziny Tuska

Komenda Wojewódzka Policji w Gdańsku poinformowała o zatrzymaniu mężczyzny, który miał ukraść auto należące do rodziny Donalda Tuska. Funkcjonariusze dokonali tego na lotnisku. Mężczyzna był zaskoczony, ale nie stawiał oporu.

Zatrzymano podejrzewanego o kradzież auta rodziny Tuska.Zatrzymano podejrzewanego o kradzież auta rodziny Tuska.
Źródło zdjęć: © Getty Images, Policja
Mateusz Kaluga

W nocy z 9 na 10 września w Sopocie doszło do kradzieży lexusa należącego do rodziny Donalda Tuska. Samochód zniknął sprzed domu byłego premiera. Już kilka godzin później pojazd został odnaleziony w Gdańsku, około 20 km od miejsca kradzieży. Według "Super Expressu", auto miało już zmienione tablice rejestracyjne.

Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"

Rankiem 13 września pomorska policja poinformowała o zatrzymaniu 41-letniego mieszkańca Sopotu, obywatela Polski, podejrzewanego o kradzież samochodu marki Lexus należącego do Prezesa Rady Ministrów.

Mężczyzna został zatrzymany dziś o godzinie 6 w porcie lotniczym w Gdańsku, tuż przed wylotem do Bułgarii. Zaskoczony przez funkcjonariuszy nie stawiał oporu - przekazano w komunikacie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak przekazuje "SE", przy zatrzymaniu pomogła Straż Graniczna. Z mężczyzną będą wykonywane czynności procesowe, funkcjonariusze przeszukali jego miejsce zamieszkania, zabezpieczając materiał dowodowy, który posłuży w dalszym postępowaniu. Śledztwo nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Sopocie.

Były policjant Dariusz Loranty w rozmowie z "Faktem" zasugerował, że kradzież mogła być przypadkowa. Według niego, złodzieje mogli nie zdawać sobie sprawy, czyje auto kradną. - Gdy usłyszeli, komu skroili auto, na złodziei musiał paść blady strach - ocenił Loranty.

Ekspert podkreślił, że w większości przypadków kradzież samochodu jest wynikiem zorganizowanej przestępczości, a nie przypadkowego działania. Złodzieje często kradną auta na części lub na zlecenie, a luksusowe pojazdy trafiają na rynki zagraniczne. Loranty nie wierzy, że kradzież była ostrzeżeniem dla Tuska, zaznaczając, że gdyby chciano go postraszyć, zrobiono by to inaczej.

Policja informowała, że prowadzi czynności procesowe, próbując ustalić tożsamość sprawców. Zabezpieczono nagrania z kamer monitoringu oraz inne ślady mogące mieć znaczenie dowodowe. Funkcjonariusze koncentrują się na ustaleniu tożsamości i zatrzymaniu sprawcy tego przestępstwa.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada