Zauważyła go operatorka monitoringu. Nie wiedział, że wszystko się nagrywa

W minioną niedzielę operatorka monitoringu miejskiego w Poznaniu zauważyła mężczyznę, który zniszczył plakat jednego z kandydatów na prezydenta. Na miejscu interweniowali policjanci.

.Zauważyła go operatorka monitoringu. Nie wiedział, że wszystko się nagrywa
Źródło zdjęć: © SM Poznań
Edyta Tomaszewska

Nie wszyscy wiedzą, że materiały wyborcze objęte są ochroną prawną. Zgodnie z art. 67 par. 1 Kodeksu wykroczeń, umyślne uszkadzanie, usuwanie lub uniemożliwianie zapoznania się z ogłoszeniami publicznymi podlega karze aresztu albo grzywny.

Art. 497 par. 1. Kodeks wyborczy "Kto, w związku z wyborami, uszkadza, usuwa, zamalowuje, zakrywa lub w inny sposób czyni nieczytelnym obwieszczenie, plakat lub hasło wyborcze podlega karze grzywny do 5 000 złotych." - przypomina poznańska straż miejska.

Oznacza to, że banerów wyborczych nie można usuwać samodzielnie nawet jeśli zostały wywieszone bez zgody właściciela nieruchomości lub terenu. Zawsze należy zgłaszać takie sytuacje do komitetu wyborczego odpowiedzialnego za powieszenie danego plakatu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Brawura kierowców na przejeździe w Warszawie. "Brakuje nam już słów"

Jeśli to nie przynosi efektu należy zadzwonić na policję lub straż miejską i poprosić funkcjonariuszy o usunięcie plakatu.

Jeżeli plakat wyborczy zostanie umieszczony w takim miejscu, w którym zagraża to bezpieczeństwu ludzi, uprawnionym do jego zdjęcia jest policjant lub strażnik miejski. Za każdym razem o takiej sytuacji powiadamiamy pełnomocnika odpowiedniego komitetu wyborczego.

Incydent w Poznaniu

W minioną niedzielę operatorka poznańskiego monitoringu miejskiego zauważyła mężczyznę, który najpierw zniszczył plakat jednego z kandydatów na prezydenta, a następnie wyrzucił go do kosza. Na miejscu szybko pojawiła się policja.

Plakaty powinny zniknąć z przestrzeni publicznej w terminie 30 dni po dniu wyborów. Wszystkie plakaty i hasła wyborcze, które zostały umieszczone na infrastrukturze nie przeznaczonej do plakatowania (np. lampy oświetleniowe, balustrady drogowe) także muszą zostać uprzątnięte. Jeśli tak się nie stanie, plakaty sprzątają służby miejskie na koszt komitetu wyborczego.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
BMW zajechało drogę. Skandaliczne sceny. Spójrzcie na kierowcę
BMW zajechało drogę. Skandaliczne sceny. Spójrzcie na kierowcę
"Bohater" z Bondi Beach po skomplikowanej operacji. Prawnik zabrał głos
"Bohater" z Bondi Beach po skomplikowanej operacji. Prawnik zabrał głos
10-latkę zabił zamachowiec. "Mam nadzieję, że jest aniołem"
10-latkę zabił zamachowiec. "Mam nadzieję, że jest aniołem"
Trumny w barwach klubów. Zaskakująca oferta zakładu pogrzebowego
Trumny w barwach klubów. Zaskakująca oferta zakładu pogrzebowego
Miała przewlekłą gorączkę. Druzgocąca diagnoza 25-latki
Miała przewlekłą gorączkę. Druzgocąca diagnoza 25-latki
Nazywają go "Śląską Fudżijamą". Wygasły wulkan zachwyca
Nazywają go "Śląską Fudżijamą". Wygasły wulkan zachwyca
Taka karteczka na paczkomacie. Aż złapała za telefon. "Dobry apel"
Taka karteczka na paczkomacie. Aż złapała za telefon. "Dobry apel"
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego w Żurawicy. "Może być niebezpieczny"
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego w Żurawicy. "Może być niebezpieczny"
Rzymska okupacja nie wyszła Brytanii na zdrowie. Znaleźli dowody
Rzymska okupacja nie wyszła Brytanii na zdrowie. Znaleźli dowody
Mroźne Święta w Polsce. Nawet -20 st. C
Mroźne Święta w Polsce. Nawet -20 st. C
Wygrał ponad 178 mln euro. Tylko raz wysłał inne liczby
Wygrał ponad 178 mln euro. Tylko raz wysłał inne liczby
Skandal w Niemczech. Na jarmarku puszczono piosenki neonazistów
Skandal w Niemczech. Na jarmarku puszczono piosenki neonazistów