Zauważyli go leśnicy. Niewiarygodne, w co był zaplątany

Strażnicy leśni z Nadleśnictwa Czarnobór natknęli się na niecodzienną i dramatyczną sytuację. W zaroślach zauważyli ptaka uwięzionego w porzuconej żyłce wędkarskiej. Dzięki szybkiej reakcji dzięcioł został uratowany.

 Leśnicy uratowali dzięcioła Leśnicy uratowali dzięcioła
Źródło zdjęć: © Nadleśnictwo Czarnobór Lasy Państwowe | M. Janowski
Malwina Witkowska

Podczas patrolu w rejonie jednego ze zbiorników wodnych strażnicy zauważyli niespokojne ruchy wśród traw. Gdy podeszli bliżej, ich oczom ukazał się dzięcioł, który zaplątał się w cienką żyłkę wędkarską. Ptak był niemal całkowicie unieruchomiony – nie był w stanie się ruszyć ani uciec.

Ptak był mocno unieruchomiony i z pewnością nie poradziłby sobie sam. Na szczęście strażnicy szybko zareagowali, delikatnie uwolnili dzięcioła i… ku naszej radości, odleciał o własnych siłach – informuje Nadleśnictwo Czarnobór.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zjechałam najdłuższą tyrolką na świecie. Do końca miałam wątpliwości

Dzięki szybkiej reakcji, doświadczeniu oraz ostrożności strażników leśnych, akcja ratunkowa zakończyła się sukcesem. Uwolniony z pułapki dzięcioł nie doznał poważniejszych obrażeń i – ku uldze wszystkich obecnych – po chwili wytchnienia wzbił się w powietrze, wracając do swojego naturalnego środowiska.

Niepozorne śmieci – realne zagrożenie

Choć historia zakończyła się dobrze, leśnicy przypominają, że podobne sytuacje mogą mieć tragiczny finał. Porzucone żyłki, haczyki, foliowe torebki czy plastikowe opakowania mogą stać się pułapką dla ptaków, ssaków i innych dzikich zwierząt.

"To zdarzenie, choć zakończone szczęśliwie, jest przypomnieniem dla wszystkich miłośników wędkowania: Zabierajmy ze sobą zużyte żyłki i śmieci. Nawet pozornie niewinne resztki mogą stanowić poważne zagrożenie dla dzikich zwierząt" – apelują leśnicy.

Leśnicy dziękują wszystkim, którzy dbają o przyrodę i nie pozostawiają po sobie śmieci. Takie postawy mają realny wpływ na bezpieczeństwo dzikich zwierząt i czystość lasów. "Dziękujemy wszystkim, którzy dbają o naturę razem z nami!" – dodają pracownicy Nadleśnictwa Czarnobór. To zdarzenie to kolejny dowód na to, że odpowiedzialność w lesie mogą ratować życie – nawet tak niewielkie, jak życie jednego dzięcioła.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy