Zawalił się pustostan w Bytomiu. Gruzowisko przeszukali ratownicy z psami

Zawaliły się stropy w opuszczonym budynku w Bytomiu. Jak poinformował rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bytomiu, ratownicy przeszukali miejsce zdarzenia przy użyciu psów ratowniczych.

asdZawalił się pustostan w Bytomiu.
Źródło zdjęć: © Pexels
Bogdan Kicka

We wtorek rano, około godziny 4:30, bytomscy strażacy otrzymali zgłoszenie o zawaleniu się stropów w opuszczonym budynku przy ulicy Piekarskiej 28. Na miejsce natychmiast wysłano służby ratunkowe, w tym specjalistyczną grupę z psami ratowniczymi z Komendy Miejskiej PSP w Jastrzębiu-Zdroju.

Pojechaliśmy na miejsce to sprawdzić, ale nie jesteśmy w stanie stwierdzić kiedy doszło do zawalenia stropów - powiedział w rozmowie z PAP asp. Szymon Michalski.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czad zbiera śmiertelne żniwo. Straż pożarna apeluje o instalację czujników w domach

Zniszczone zabezpieczenie wejścia do budynku zauważył patrol policji, co skłoniło służby do natychmiastowej interwencji. Asp. Michalski podkreślił, że mimo iż budynek był opuszczony, istniało ryzyko, że ktoś mógł tam wejść, dlatego tak ważne było dokładne sprawdzenie miejsca zdarzenia.

Zadania podjęła się specjalistyczna grupa ratowników z psami. Na szczęście miejscu nie znaleziono żadnych osób poszkodowanych.

Historia i przyszłość kamienicy

Zawalona kamienica ma bogatą historię sięgającą 1875 roku. Budynek należy do Bytomskich Mieszkań, które podlegają Urzędowi Miejskiemu w Bytomiu. Jak poinformowała rzeczniczka magistratu, Małgorzata Węgiel-Wnuk w rozmowie z PAP, w 2016 roku, na skutek decyzji Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego (PINB), rozebrano oficynę kamienicy. W tym samym roku wyprowadzili się ostatni lokatorzy, a lokale użytkowe zostały opróżnione.

Co dalej z kamienicą? Decyzję o przyszłości budynku podejmie PINB. Warto zaznaczyć, że mimo zawalenia się stropów, nie było konieczności ewakuacji mieszkańców sąsiednich budynków. Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego poinformowało również, że incydent nie spowodował utrudnień w kursowaniu tramwajów ani w ruchu samochodowym.

Incydent przypomina o konieczności dbania o bezpieczeństwo opuszczonych budynków, aby zapobiegać podobnym zdarzeniom w przyszłości.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową