Zbierał pieniądze na mur Trumpa. Ponad 1 mln wydał na samochód

W grudniu 2018 roku Brian Kolfage uruchomił zbiórkę pod hasłem "Budujemy mur". Mężczyzna planował zebrać miliard dolarów na postawienie ogrodzenia na amerykańskiej granicy z Meksykiem, zgodnie z tym co zapowiadał w kampanii wyborczej Donald Trump. Teraz okazuje się, że zebrane pieniądze miały trafić do kieszeni Kolfage'a.

Za zebrane pieniądze chciał zrobić sobie operację plastyczną.Za zebrane pieniądze chciał zrobić sobie operację plastyczną.
Źródło zdjęć: © Getty Images

Prokuratura na Florydzie oskarżyła weterana wojennego i sympatyka Partii Republikańskiej o składanie fałszywych zeznań podatkowych. Oficjalnie Brian Kolfage zarobił w 2019 roku zaledwie 64 tys. dolarów (ok. 240 tys. złotych). W oświadczeniu majątkowym nie wpisał pieniędzy, które otrzymał z założonej przez siebie fundacji "Budujemy mur".

Zbierał pieniądze na budowę muru. Miał wydać je na własne potrzeby

W sumie sympatycy Donalda Trumpa zebrali na budowę muru blisko 25 mln dolarów (ok. 94 mln złotych). Część z tych pieniędzy miała trafić do kieszeni aktywistów odpowiedzialnych za zbiórkę. W sprawie oskarżono także Andrew Badolato i Timothy'ego Shea.

Prokuratorzy z Florydy zarzucają Kolfage'owi wykorzystanie 350 tys. dolarów (ok. 1,32 mln złotych) ze zbiórki na prowadzenie wystawnego stylu życia. Mężczyzna miał z tych pieniędzy wyremontować swoje domy oraz kupić łódź, luksusowe auto, wózek golfowy i biżuterię. Według urzędników sfinansował w ten sposób także operację plastyczną.

Za zbiórką miał stać doradca prezydenta. Donald Trump w ostatniej chwili go ułaskawił

Za zbiórką na budowę muru miał stać prezydencki doradca Steve Bannon. On także został oskarżony. Donald Trump ułaskawił go jednak w ostatnim dniu swojej prezydentury, stwierdzając, że nic nie wiedział o całym projekcie.

Brian Kolfage jest weteranem amerykańskich Sił Powietrznych. Stracił obie ręce i nogę podczas wojny w Iraku. Jego adwokat nie odniósł się jeszcze do stawianych przez prokuraturę zarzutów.

Obejrzyj także: Donald Trump a Polska. Tak zapamiętamy jego prezydenturę

Wybrane dla Ciebie
Nawet 10 dni po Sylwestrze. Ornitolożka apeluje
Nawet 10 dni po Sylwestrze. Ornitolożka apeluje
Wojna w Ukrainie wychodzi poza front. To "stanie się codziennością"
Wojna w Ukrainie wychodzi poza front. To "stanie się codziennością"
Miliony z samorządów na telewizyjne sylwestry. Padły kwoty
Miliony z samorządów na telewizyjne sylwestry. Padły kwoty
Kosowo wybiera parlament. Ponowne głosowanie ma zakończyć impas
Kosowo wybiera parlament. Ponowne głosowanie ma zakończyć impas
TCS startuje w Oberstdorfie. Polacy poza gronem faworytów
TCS startuje w Oberstdorfie. Polacy poza gronem faworytów
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle