Zdecydowane słowa Niedzielskiego. "Musimy wrócić do maseczek"

53

Koronawirus rozprzestrzenia się w coraz większym tempie. Na razie nie zanosi się na to, by rząd miał przywracać obostrzenia w całym kraju. Minister zdrowia Adam Niedzielski zaznacza jednak, że trzeba egzekwować obowiązek noszenia maseczek.

Zdecydowane słowa Niedzielskiego. "Musimy wrócić do maseczek"
Adam Niedzielski (PAP, Marcin Bielecki)

"Na dziś nie będzie żadnych obostrzeń. Na pewno nie zamkniemy szkół" - podkreślił minister zdrowia Adam Niedzielski w wywiadzie, który pojawił się w środowym "Dzienniku Gazecie Prawnej".

To nie wynika z różnic w podejściu społecznym, tylko z charakteru pandemii. Rozwój IV fali jest inny - nie rozwija się w tak szybkim tempie jak poprzednie, choć liczba przypadków oczywiście rośnie. Porównujemy fale - dzień do dnia. I widzimy, że trendy są odmienne - dodał szef resortu zdrowia.

Później wyjaśniał, że różnice między falami są widoczne na poziomie hospitalizacji. Obecnie jest ich niemal dwukrotnie mniej niż w trakcie III fali.

Adam Niedzielski: Musimy wrócić do maseczek

Niedzielski zaznaczył również, że z powodu pandemii szkoły na pewno nie zostaną zamknięte.

Chcemy natomiast, żeby ludzie przypomnieli sobie i przestrzegali zasad dyscypliny społecznej, jakie stosowaliśmy wcześniej. Musimy wrócić do maseczek i egzekwowania obowiązku ich noszenia - mówił minister zdrowia.

Ponadto przekazał, że najtrudniejsza sytuacja panuje na wschodzie kraju. Jest ona monitorowana pod względem liczby zakażeń na 10 tys. i liczby zaszczepionych.

Według tych parametrów mamy około dziewięciu powiatów, które mogłyby być w strefie żółtej i jeden w czerwonej. Ale to za mało w skali krajowej, żeby wprowadzać rozwiązanie, które miałoby charakter systemowy - powiedział Niedzielski, cytowany przez "DGP".
Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić