Zdradził, co Ukraina zrobi po wojnie. Wymienia jeden kraj

Deputowany Rady Najwyższej Ukrainy Ołeksij Honczarenko stwierdził, że pierwszym państwem, któremu Ukraina pomoże po wojnie, będzie Białoruś. Jak napisał na Facebooku, wyzwolona Ukraina będzie ostro reagować na niedemokratyczne reżimy.

Członkowie ukraińskiego parlamentu w geście poparcia dla Białorusi, wrzesień 2020 roku Członkowie ukraińskiego parlamentu w geście poparcia dla Białorusi, wrzesień 2020 roku
Źródło zdjęć: © Getty Images | Sergii Kharchenko

Białoruski opozycyjny portal Nexta stworzył film dokumentalny o przywódcy swojego kraju Alaksandrze Łukaszence. W dokumencie opowiedziano o jego relacjach z Władimirem Putinem, które według autorów wcale nie są tak przyjacielskie, jak wydaje się z przekazów propagandowych mediów obu krajów.

Łukaszenka "zdradza wszystkich"

W filmie Łukaszenkę pokazano jako podejrzliwego polityka, który za wszelką cenę próbuje zdradzić nawet Władimira Putina. Opowiada się między innymi o paranoicznym lęku białoruskiego lidera, że Putin będzie próbował go zlikwidować.

Na film zareagował m.in. deputowany Rady Najwyższej Ukrainy Ołeksij Honczarenko. Uważa on, że Łukaszenka "zdradza wszystkich, zawsze i po kilka razy". Polityk jest przekonany, że mimo tego, że Białoruś współpracuje z Putinem, to właśnie temu krajowi Ukraina pomoże po zwycięstwie w wojnie.

Ciągle powtarzałem, że jeśli mamy wartości i żyjemy zgodnie z tymi wartościami, to nie możemy dalej sponsorować przestępców i terrorystów reżimu Łukaszenki. Nie możemy robić interesów, ignorować łamania praw człowieka, braku wolności słowa i tak dalej — napisał Honczarenko na Facebooku.

"Pomożemy wszystkim"

Jego zdaniem w przyszłości polityka Ukrainy bardzo się zmieni. Kraj ten ostro będzie reagować na niedemokratyczne reżimy. - Pomożemy wszystkim, którzy cierpią w wyniku wojen, represji i prześladowań, i będziemy krajem, który zatrzyma wojny na całym świecie - dodaje.

Ołeksij Honczarenko po protestach na Białorusi w 2020 roku stworzył międzyfrakcyjną grupę parlamentarną "Za demokratyczną Białoruś".

Białoruś dołączy do wojny w Ukrainie? "To już się dzieje"

Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę