Gwałt na 13-latku? Użyli kija i nagrali to 

Zaledwie 13-letni podopieczny ośrodka wychowawczego w Niechanowie koło Gniezna przeżył prawdziwy dramat. Chłopiec miał paść ofiarą czterech starszych kolegów, którzy próbowali go brutalnie zgwałcić. Trzech podejrzanych zostało już zatrzymanych, a w poniedziałek postawiono im prokuratorskie zarzuty. Czwartemu udało się uciec.

Pałac w Niechanowie, w którym mieści się ośrodek wychowaczy
Pałac w Niechanowie, w którym mieści się ośrodek wychowawczy
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons | Lichen99

Do dramatycznego zdarzenia miało dojść we wtorek 3 stycznia w Ośrodku Szkolenia i Wychowania OHP w Niechanowie w pow. gnieźnieńskim. Jak podaje moje-gniezno.pl, czterech nastolatków miało próbować zgwałcić młodszego kolegę przy pomocy metalowego kija. Jeden z nich nagrał cały incydent telefonem.

Dwóch kazało swojemu młodszemu koledze rozebrać się, a następnie próbowali na siłę włożyć mu metalowy kij z plastikową końcówką w odbyt. Trzeci trzymał drzwi, a czwarty nagrał wszystko telefonem - poinformował lokalny serwis.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...

Pedofilia w Kościele. Robert Fidura: tylko prawda nas wyzwoli

Sprawa wyszła jaw kolejnego dnia rano, kiedy wideo zaczęło krążyć między podopiecznymi ośrodka. Na miejsce wezwano policję. Już w środę trzech podejrzanych zostało zatrzymanych i przewiezionych na komendę, czwarty zaś zniknął z ośrodka. Funkcjonariusze zabezpieczyli telefony chłopców, a także odzież i bieliznę pokrzywdzonego.

Zgwałcono 13-latka? Są zarzuty

W poniedziałek 9 stycznia zatrzymani usłyszeli prokuratorskie zarzuty. Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prok. Łukasz Wawrzyniak przekazał Polskiej Agencji Prasowej, że najstarszy z nich (18-latek) został oskarżony o zgwałcenie i usiłowanie doprowadzenia do obcowania płciowego małoletniego poniżej 15. roku życia.

Dwaj 17-latkowie także usłyszeli zarzut napaści seksualnej na 13-latka. Jednemu z nich przedstawiono ponadto zarzut zmuszania poszkodowanego do kupowania na jego rzecz przekąsek i słodyczy. Wszyscy podejrzani zostali objęci policyjnym dozorem, a także otrzymali zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego oraz opuszczania powiatu gnieźnieńskiego.

Twierdzą, że to miał być "żart"

Prokurator zaznaczył, że dwóch podejrzanych nie przyznało się do winy, a jeden przyznał się częściowo do zarzucanych mu czynów. - Ci podejrzani, którzy nie przyznali się do zarzucanych im czynów, złożyli wyjaśnienia, twierdząc, że zdarzenie miało mieć charakter żartu, a nie faktycznie czynności seksualnych - wyjaśnił prok. Wawrzyniak.

Ta sprawa jest cały czas analizowana, zbierane są dowody. Nagranie tego zdarzenia jest też analizowane. Ma ono istotne znaczenie dla ustalenia przebiegu i oceny tego zdarzenia - dodał prokurator.
Wybrane dla Ciebie
Zapłacili za auto zabawkowymi banknotami. Podejrzanym grozi 8 lat
Zapłacili za auto zabawkowymi banknotami. Podejrzanym grozi 8 lat
Cena to około 300 tys. zł. Wyłowili go z jeziora na Mazurach
Cena to około 300 tys. zł. Wyłowili go z jeziora na Mazurach
"System kaucyjny w praktyce". Sklep pokazał paragony
"System kaucyjny w praktyce". Sklep pokazał paragony
Tylko 30 gr za kilogram. Rolnik zaprasza na samozbiory
Tylko 30 gr za kilogram. Rolnik zaprasza na samozbiory
Niemiecki polityk powiedział to o Polsce. Teraz mierzy się z krytyką
Niemiecki polityk powiedział to o Polsce. Teraz mierzy się z krytyką
W takim stanie była droga. Zadzwonili po strażaków
W takim stanie była droga. Zadzwonili po strażaków
Iga Świątek powraca na kort w Polsce: Billie Jean King Cup w Gorzowie
Iga Świątek powraca na kort w Polsce: Billie Jean King Cup w Gorzowie
Ksiądz powiedział, na czym przyłapał wiernych. "Ręce opadają"
Ksiądz powiedział, na czym przyłapał wiernych. "Ręce opadają"
Kupili stare BMW. Nie do wiary, jakimi banknotami zapłacili. "Souvenir"
Kupili stare BMW. Nie do wiary, jakimi banknotami zapłacili. "Souvenir"
Wypadek Katarzyny Stoparczyk. Śledczy mówią, co dzieje się z kierowcą
Wypadek Katarzyny Stoparczyk. Śledczy mówią, co dzieje się z kierowcą
500 mln dolarów na broń dla Ukrainy. Osiem krajów podjęło decyzję
500 mln dolarów na broń dla Ukrainy. Osiem krajów podjęło decyzję
Stanął w ogniu. Dramatyczne chwile. Strażacy pokazali zdjęcia
Stanął w ogniu. Dramatyczne chwile. Strażacy pokazali zdjęcia