Złe wieści z Antarktyki. To już się dzieje

193

O tym, że lód na Oceanie Antarktycznym szybko topnieje, naukowcy mówią od lat, bowiem w okolicach Bieguna Południowego dzieje się coś, czego nikt nie mógł przewidzieć. Cała Antarktyka traci lód i to bardzo szybko. Według naukowców przyniesie to bardzo negatywne skutki dla oceanów.

Złe wieści z Antarktyki. To już się dzieje
Lód na Antarktyce szybko topnieje. Naukowcy ostrzegają przed możliwym scenariuszem. (Wikimedia Commons)

Szybkość topnienia pokrywy lodowej Antarktyki zagraża prądom głębinowym w oceanach, wpłynie negatywnie na klimat, połać świeżej wody, tlenu i podtrzymujące życie składniki odżywcze. 

Dramatyczna sytuacja Antarktyki. Naukowcy nie mają złudzeń

Według najnowszych badań opublikowanych 29 marca w dzienniku "Nature" głębokie prądy morskie otaczające Antarktykę spowolniłyby o więcej niż 40 procent w ciągu następnych 30 lat.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Tajlandzki wędkarz wyłowił tajemnicze zwierzę. Zobacz, co złapało się na haczyk

Naukowcy ostrzygają, że jest to realne zagrożenie dla wód. Prądy morskie w oceanach obiorą trajektorię, która doprowadzi do upadku. Biliony zimnej, wysoce słonej wody topnieją na Antarktyce każdego roku, wysyłając prądy głębinowe do Pacyfiku i Atlantyku. 

Topniejący lód, który trafia do wód, sprawia, stają się one mniej słone, a to spowalnia cyrkulację wód głębinowych. Te, znajdujące się poniżej 4 tys. metrów pozostaną w stagnacji. 

Zdaniem jednego z naukowców, Matthew England’a, to uwięzi składniki odżywcze w głębinach, będą one mniej dostępne dla lokalnego łowiectwa. 

W badaniach mowa jest również o tym, że topniejąca pokrywa lodowa Antarktyki i Grenlandii przyspieszy proces globalnego ocieplenia. 

- Mówimy tu o możliwym długoterminowym wyginięciu ikonicznej wodnej masy - stwierdził England.

Rekordowo niski poziom pokrywy lodowej

Ocean Antarktyczny to jeden z nielicznych i przede wszystkim nietkniętych ekosystemów na świecie i należy go chronić, jednak jego przyszłość zdaje się mieć szare barwy. Antarktyczny lód morski osiągnął rekordowo niski poziom już drugi raz w ciągu dwóch lat. Jak podają naukowcy z amerykańskiego Krajowego Centrum Badań nad Śniegiem i Lodem, 13 lutego morski lód na Antarktydzie miał powierzchnie zaledwie 1,91 mln km kw. 

Mówi się, że Półwysep Antarktyczny to jeden z najszybciej ocieplających się obszarów na całym świecie. Od lat 50. XX wieku średnie roczne temperatury zwiększały się odpowiednio o ok. 0,5 st. C. co dekadę. 

Naukowcy przez najbliższe lata będą obserwować poziom lodu morskiego, zaznaczają jednak, że sytuacji robi się naprawdę dramatyczna. 

Autor: ACZ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić