Zmuszali kobiety do "szczególnej" prostytucji. Usłyszeli zarzuty

Policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy zlikwidowali agencję towarzyską, która świadczyła "szczególny" rodzaj usług. Podejrzani usłyszeli zarzuty nie tylko dotyczące czerpania korzyści z prostytucji, ale również przestępstw, takich jak zgwałcenie, stosowanie przemocy fizycznej i szantaż.

Zdjęcie ilustracyjne Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Pixabay
oprac.  NJA

Policjanci Zespołu do Walki z Handlem Ludźmi Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy przeprowadzili skuteczne działania, które doprowadziły do zlikwidowania agencji towarzyskiej w Włocławku.

W wyniku śledztwa do aresztów trafiły trzy osoby, które usłyszały zarzuty, w tym udziału w zorganizowanej grupie przestępczej - co w przypadku tego rodzaju przestępczości nie zdarza się często.

Praca policjantów i prokuratora pozwoliła na ustalenie, że podejrzani werbowali do pracy w agencji towarzyskiej kobiety, które były przekonane, że będzie to typowa działalność. Następnie w wyniku szantażu polegającego na wykorzystaniu wcześniej nagranych filmów z udziałem pokrzywdzonych kobiet, zmuszano je do świadczenia specyficznych usług seksualnych, w tym BDSM - przekazała mł. insp. Monika Chlebicz, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy, cytowana przez portal wloclawek.naszemiasto.pl

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Do tego doprowadzi Tusk? Polityk nie ma wątpliwości

Dodała, że "charakter prowadzonych praktyk i hermetyczne środowisko osób korzystających z tego typu usług stanowiło znaczną trudność w dotarciu oraz ustaleniu osób potwierdzających uczestnictwo w procederze".

Policja poinformowała, że - jak zawsze w takich przypadkach - kobiety zatrudnione w agencji towarzyskiej, musiały oddawać 50 procent swoich zarobków, co stanowi przestępstwo czerpania korzyści z prostytucji.

Monika Chlebicz przekazała również, że w przypadku podejrzanych w tej sprawie osób, można mówić także o przemocy fizycznej wobec kobiet świadczących usługi w agencji.

Zarzuty

Zarzuty w śledztwie, nadzorowanym przez Prokuraturę Okręgową we Włocławku, usłyszały trzy osoby. 36-letni mieszkaniec Włocławka - kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, która miała na celu popełnianie przestępstw czerpania korzyści z cudzej prostytucji, ułatwiania prostytucji oraz zmuszania przemocą ustalonych kobiet do poddania się innym czynnościom seksualnym. Na wniosek policjantów i prokuratora mężczyzna został aresztowany na trzy miesiące.

Kolejnymi osobami, które w tej sprawie usłyszały zarzuty są: 37-latka i 33-latek, także z Włocławka. Kobieta odpowie za czerpanie korzyści z cudzej prostytucji. Została zobowiązana przez prokuratora do stawiania się na policyjny dozór oraz ma zakaz opuszczania kraju, kontaktowania się ze współpodejrzanymi oraz zbliżania się do pokrzywdzonych.

Z kolei 33-latek został także aresztowany na 3 miesiące. Usłyszał zarzuty czerpania korzyści z cudzej prostytucji i ułatwiania jej oraz podżegania do pobicia.

Wybrane dla Ciebie
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Grzyby przed świętami. Influencer „Skarby lasu” wrócił z pełnym koszem zielonek
Grzyby przed świętami. Influencer „Skarby lasu” wrócił z pełnym koszem zielonek
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego