Znaleziono dziwne wrota na mapach Google. Miejsce dobrze znane naukowcom

Tysiące teorii spiskowych krąży po sieci, a ich autorzy próbują ustalić, kto odpowiedzialny jest za stworzenie dziwnych szlaków, zwanych liniami Nazca. Niedawno w tym nietypowym, starożytnym miejscu odnaleziono zielone wrota. Internauci nie mają wątpliwości: widoczne wrota na Google Maps "to portal do obcej planety".

Linie Nazca.Linie Nazca.
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons, Mapy Google

"Portal do obcej planety" pośrodku linii Nazca na Google Maps? W tajemniczym, starożytnym miejscu, które pełne jest dziwnych rysunków, widocznych jedynie "z lotu ptaka", dzieją się dziwne rzeczy, które niedawno zauważone zostały przez internautów.

Na jednym z popularniejszych for internetowych - Reddicie - użytkownik sieci pokazał, co znalazł, przeglądając mapy Google w okolicy linii Nazca. Jak mówił, chciał popatrzeć na dziwne znajdujące się tam rysunki: giganta, pająka, a także te, które przypominają rośliny, zwierzęta i figury geometryczne.

Zapaść w ochronie zdrowia. Opozycja grzmi: to brutalnie uderzy w pacjentów

Linie Nazca to geoglify, które zostały wyryte najprawdopodobniej przez starożytnych mieszkańców, zamieszkujących tereny południowo-zachodniej części Peru. Mają charakter religijny i są fizyczną reprezentacją ówczesnej duchowości, a według opinii innych badaczy pokrywają się z orbitalnym ruchem gwiazd i świadczą o ówczesnej znajomości podstaw astronomii.

Oczywiście są także osoby, jak Erich von Däniken, który twierdził, że geoglify to nic innego, jak lądowiska dla pojazdów ufo. Od opinii pisarza rozpoczęły się teorie spiskowe, które po dziś dzień nie tracą na popularności.

Linie Nazca. Zauważył dziwne, zielone wrota na mapach Google

Pewien użytkownik sieci zauważył w miejscu linii Nazca dziwne, zielone wrota, a przynajmniej tak nazwał światło, jakie zauważył na środku tamtejszej pustyni.

Czy znalezisko faktycznie świadczyć może o "wrotach dla przybyszów z innej planety", którzy mieliby za ich pomocą wchodzić pod pokrywę ziemską, skąd rzekomo sterują światem? Oczywiście teoria ta jest kontrowersyjna, ale dla wielu ciekawa.

Na szczęście, pozostając przy zdrowym rozsądku, znalezisko internauty wygląda na najzwyklejszy... błąd. Prawdopodobnie fotografia, która została wykonana w tym miejscu, nie oddaje rzeczywistego wyglądu miejsca z powodu światła, które uchwycił obiektyw. Może to być także błąd na stronie/aplikacji Google Maps.

Zielone "wrota".
Zielone "wrota". © Reddit, Google Maps
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
"Zdjąłem koszulę, żeby zatrzymać krwawienie". Świadek opisuje masakrę w Sydney
"Zdjąłem koszulę, żeby zatrzymać krwawienie". Świadek opisuje masakrę w Sydney
PŚ. Damian Żurek przegrał o jedną tysięczną sekundy. Kaja Ziomek także druga
PŚ. Damian Żurek przegrał o jedną tysięczną sekundy. Kaja Ziomek także druga
Premier Tusk po ataku w Sydney. "Dziś Polska łączy się z Australią"
Premier Tusk po ataku w Sydney. "Dziś Polska łączy się z Australią"
Pilny komunikat GIS. Nie podawaj niemowlętom tego mleka
Pilny komunikat GIS. Nie podawaj niemowlętom tego mleka
Przejechał Teslą ponad 83 tys. km. Porównał koszty z autem benzynowym
Przejechał Teslą ponad 83 tys. km. Porównał koszty z autem benzynowym
Ku przestrodze. Poszedł do lasu, wpadł po pas w mokradło
Ku przestrodze. Poszedł do lasu, wpadł po pas w mokradło
Był poszukiwany od dwóch lat. 26-latek zatrzymany przez "łowców głów"
Był poszukiwany od dwóch lat. 26-latek zatrzymany przez "łowców głów"
Wilk zastrzelony na Podkarpaciu. Trwa dochodzenie prokuratury
Wilk zastrzelony na Podkarpaciu. Trwa dochodzenie prokuratury
Rzucił się na uzbrojonego napastnika. Wiadomo, kim jest bohater z Bondi Beach
Rzucił się na uzbrojonego napastnika. Wiadomo, kim jest bohater z Bondi Beach
Życie Kuby Błaszczykowskiego naznaczyła tragedia. "Pytam, dlaczego?"
Życie Kuby Błaszczykowskiego naznaczyła tragedia. "Pytam, dlaczego?"
Von der Leyen grzmi po atakach w Sydney. "Europa wspiera społeczności żydowskie"
Von der Leyen grzmi po atakach w Sydney. "Europa wspiera społeczności żydowskie"
Strzały na uniwersytecie w USA. Policja zatrzymała jedną osobę
Strzały na uniwersytecie w USA. Policja zatrzymała jedną osobę