Zniszczyli plakaty wyborcze w Bydgoszczy. Musiała interweniować policja

W Bydgoszczy i pobliskim Cielu doszło do incydentów wyborczych. Nieznani sprawcy zniszczyli plakaty jednego z kandydatów na prezydenta. Konieczna była interwencja policji. Taki czyn zagrożony jest grzywną w wysokości do 5 tys zł, a nawet karą aresztu.

W Bydgoszczy doszło do incydentu wyborczegoW Bydgoszczy doszło do incydentu wyborczego
Źródło zdjęć: © Agencja Wyborcza.pl, Google Maps
Marcin Lewicki

Wybory w woj. kujawsko-pomorskim przebiegają bez większych zakłóceń. Policjanci zanotowali tam kilka incydentów wyborczych. Do najpoważniejszych doszło w Bydgoszczy i pobliskim Cielu.

Funkcjonariusze otrzymali zgłoszenia o nieznanych sprawcach, którzy zniszczyli plakaty wyborcze jednego z kandydatów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Byliśmy w symulatorze lokomotywy. "Stracić uprawnienia można w dwie minuty"

Nieznany sprawca lub sprawcy zniszczyli plakaty wyborcze przy ulicy Kasztanowej w Bydgoszczy. Do podobnego zdarzenia doszło w powiecie bydgoskim, w Cielu - mówi w rozmowie z "Gazetą Pomorską" kom. Lidia Kowalska z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy.

Funkcjonariusze ustalają sprawców zdarzenia. Za zrywanie, niszczenie lub malowanie plakatów wyborczych (również podczas ciszy) grozi odpowiedzialność zgodnie z Kodeksem wykroczeń. Ten wskazuje, że tego typu czyny zagrożone są mandatem w wysokości 500 zł, grzywną sądową w wysokości do 5000 zł, a w skrajnych przypadkach nawet karą aresztu.

PKW przekazała informacje o zdarzeniach podczas wyboru. Najpoważniejsza sytuacja podczas głosowania w II turze wyborów prezydenckich w  2025 roku miała miejsce w Krakowie. 75-letni mężczyzna zasłabł w trakcie oczekiwania na oddawanie głosu. Życia 75-latka nie udało się uratować. Zmarł w karetce, w czasie drogi do szpitala.

Państwowa Komisja Wyborcza podała też dane dotyczące frekwencji. Na razie do urn poszło 54,91 proc. uprawnionych do głosowania.

Wybrane dla Ciebie
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego