Gmina Zębowice w woj. opolskim miała najmniejszą frekwencję w wyborach prezydenckich. Zagłosowało tam 41,61 proc. uprawionych do głosowania. Edmund Langosz, zastępca wójta tłumaczy, że wielu mieszkańców wyjeżdża do pracy za granicą. Z kolei sołtys wsi Zębowice dodaje, iż wielu członków lokalnej społeczności uczestniczyło w komunii.
Wybory prezydenckie przebiegały spokojnie, choć nie brakowało przykrych incydentów. W Katowicach 18-letni mężczyzna atakował osoby, które udawały się na głosowanie w lokalach wyborczych. - Atakuje każdego i nie reaguje na użycie gazu pieprzowego - pisali internauci. Policja podjęła interwencję.
Jurek Owsiak wyraził zaniepokojenie niską frekwencją wyborczą w Polsce. Przypominamy, że frekwencja w niedzielnym głosowaniu wyniosła 67,31 proc. "Jestem przerażony, że ponad 30 proc. Polaków nie wzięło udziału w wyborach" - podkreślił założyciel i prezes WOŚP.
Podczas ostatnich wyborów prezydenckich w Polsce odnotowano aż 327 przypadków naruszenia ciszy wyborczej. Policja zgłasza incydenty związane z niszczeniem plakatów, agitacją w internecie i wynoszeniem kart do głosowania.
Znamy już wyniki wyborów prezydenckich. Rafał Trzaskowski wygrał I turę i spotka się w "dogrywce" z Karolem Nawrockim. Do PKW spłynęły wyniki z wszystkich komisji, w tym także z krajów egzotycznych. Postanowiliśmy sprawdzić, jak tam poradzili sobie kandydaci. Są zaskoczenia.
Zbliżająca się dogrywka wyborcza między Rafałem Trzaskowskim a Karolem Nawrockim zapowiada się na wyjątkowo zaciętą. Ekspert z UMK w Toruniu, Prof. Roman Bäcker przewiduje, że walka o głosy będzie jeszcze bardziej brutalna.
Rafał Trzaskowski wygrał I turę wyborów prezydenckich. Jednak w najmniejszym mieście w Polsce, którym jest Opatowiec (woj. świętokrzyskie), zwyciężył jego kontrkandydat w II turze - Karol Nawrocki (popierany przez PiS).
Pierwszą turę wyborów prezydenckich wygrał Rafał Trzaskowski, który zmierzy się w drugiej turze z Karolem Nawrockim, popieranym przez PiS. Wśród osób oddających swoje głosy byli m.in. więźniowie. Sprawdziliśmy, jak głosowano w zakładach karnych. Jeden kandydat ma znaczącą przewagę nad resztą.
Wyniki wyborów prezydenckich w Polsce odbijają się szerokim echem także za granicą. BBC zwróciło uwagę, że Rafał Trzaskowski wygrał w I turze z Karolem Nawrockim, ale różnica między dwoma najlepszymi kandydatami była dużo mniejsza, niż wskazywały sondaże.
Znamy pierwsze wyniki exit poll w wyborach prezydenckich w Polsce. Wynika z nich, że w I turze wygrał Rafał Trzaskowski. Inaczej kształtują się głosy na wsi. Tam zdecydowanym zwycięzcą jest Karol Nawrocki.
Druga tura wyborów prezydenckich, jeśli jest potrzebna, wypada dwa tygodnie po pierwszej. To oznacza, że w tym roku po raz kolejny pójdziemy do urn 1 czerwca. Tym razem na kartach głosowania pojawią się jedynie dwa nazwiska.
Pierwsze komentarze zagranicznych mediów po zakończonych wyborach prezydenckich w Polsce. Ukraińska agencja informacyjna RBC podkreśla wysoki wynik Sławomira Mentzena. Wskazuje, że on i Grzegorz Braun to "antyukraińscy kandydaci".
Jak wynika z sondażu exit poll, Sławomir Mentzen z Konfederacji zajął trzecie miejsce w pierwszej turze wyborów prezydenckich. - Trzecie miejsce to największy sukces w historii naszego środowiska - mówił poseł tuż po ogłoszeniu wyników.
Grzegorz Braun osiągnął zaskakująco wysoki wynik w wyborach prezydenckich. Z sondażu exit poll IPSOS dla TVN, TVP i Polsatu, za tvn24.pl wynika, że europoseł skrajnej prawicy otrzymał 6,2 proc. głosów. - To wynik jego konsekwencji. Ludzie nie przyznają się w sondażach, że głosują na radykałów — tłumaczy w rozmowie z o2.pl dr hab. Wojciech Peszyński, prof. UMK. Politolog wyjaśnia też, jak wynik Brauna wpłynął na rezultat Sławomira Mentzena.
Pierwszy sondaż exit poll. O włos w pierwszej turze wybory na prezydenta RP wygrał Rafał Trzaskowski z wynikiem 30,8 proc. Drugie miejsce zajął Karol Nawrocki z wynikiem 29,1 proc. Kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość na gorąco skomentował wyniki.
W Bydgoszczy doszło do nietypowego incydentu wyborczego. 71-latek zażądał zdjęcia krzyża ze ściany lokalu wyborczego, co wywołało awanturę. Policja bada sprawę.
Coraz optymistyczniejsze informacje płyną z Państwowej Komisji Wyborczej. Według danych na godz. 17 w całym kraju zagłosowało 50,69 proc. osób do tego uprawnionych.
W gminie Myszyniec niedaleko Ostrołęki doszło do incydentu wyborczego. Wyborcy jednej z komisji dostawali karty do głosowania, które nie miały ściętych rogów lub miały je obcięte w złym miejscu. O sprawie wiedzą już pracownicy Państwowej Komisji Wyborczej. Mają zdecydować ws. ważności głosów.