Znów śmigłowiec na festynie. Mieszkańcy skarżą się, że zniszczono nagrobki

Taki widok na cmentarzu w Dziwnowie zastał jeden z mieszkańców, który odwiedzał tam groby bliskich. Mężczyzna dostrzegł poniszczone płyty nagrobne, porozrzucane i pozbijane znicze oraz złamane krzyże. Aż złapał się za głowę.

Zdjęcie ilustracyjne. Zdjęcie ilustracyjne.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

O sprawie poinformował lokalny portal "kamienskie.info". To właśnie do tej redakcji zgłosił się oburzony mieszkaniec. Nie krył poirytowania, gdy w minioną sobotę 26 sierpnia 2023 roku odwiedził groby bliskich na nekropolii w Dziwnowie (województwo zachodniopomorskie). Jego oczom ukazały się sporych rozmiarów zniszczenia na nagrobkach.

Tak wyglądał cmentarz w Dziwnowie po przelocie helikoptera - powiedział czytelnik "kamienskie.info".

Zniszczony cmentarz w Dziwnowie. To wina latającego helikoptera i pokazu?

Jak informuje portal "kamienskie.info", od kilku dni nad Dziwnowem, ale też innymi miejscowościami tamtejszego powiatu, dało się zauważyć krążący na niebie śmigłowiec Mi-17 z komandosami, którzy ćwiczyli skoki spadochronowe.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tajemniczy cmentarz zu Dohna. Niezwykłe, co można na nim znaleźć

W ramach finału przygotowano specjalny pokaz w sobotnie popołudnie. To właśnie w jego wyniku - zdaniem mieszkańców - miały powstać szkody na cmentarzu.

Kto teraz to wszystko naprawi, a co ważniejsze, kto zapłaci za zniszczenia? – irytowali się ludzie, którym ucierpiały groby bliskich.

Jeden z mieszkańców dodał, że to już nie tylko kwestia porozrzucanych zniczy. "Niektóre nagrobki są po prostu zniszczone" - wyjaśnił zdruzgotany.

Niebawem po publikacji artykułu przez "kamienskie.info" w sekcji komentarze zamieszczono specjalny wpis. "Jako organizatorzy Festynu przepraszamy za zaistniałą sytuację. Cmentarz posprzątaliśmy. Pokryjemy koszty ewentualnych napraw" - podano.

Tymczasem głos zabrał też jeden z organizatorów, który wyjaśnił, skąd obecność śmigłowca nad cmentarzem.

Uczestnicy Festynu Komandosa uczcili zmarłych kolegów. Nad cmentarzem zawisł śmigłowiec, z niego zrzucono kwiaty - napisał na Facebooku Jarosław Rybak, dziennikarz piszący o polskim wojsku.

Jak dodał, nie odnotował żadnych zniszczeń pośród nagrobków. A sam odwiedził cmentarz.

"Podmuch od łopat miał być tak wielki, że poprzewracały się nagrobki... Sprawdziłem. Nagrobki stoją, jak stały" - dodał i przyznał, że na głównej alejce nekropolii stoją też szeregi biało-czerwonych zniczy. I żadnych zniszczeń nie widać.

Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?