Żołnierz z Kaliningradu stanął przed kamerą. To się dzieje w armii

Rosyjski żołnierz, który po kontrofensywie Ukraińców w obwodzie charkowskim trafił do niewoli, przyznał, że wojsko jego kraju "straciło wiarę w zwycięstwo w wojnie". Uciekają nawet dowódcy, a żołnierzy zostawiają na pierwszej linii walk.

Rosjanin trafił do ukraińskiej niewoli Rosjanin trafił do ukraińskiej niewoli
Źródło zdjęć: © Getty Images, Twitter | 2022 Anadolu Agency

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy udostępniła krótki fragment nagrania, na którym rosyjski żołnierz - 20-letni Daniił Gudkow z Kaliningradu - mówi, że najeźdźcy zostali porzuceni przez własnych dowódców w obwodzie charkowskim.

Dowódcy uciekają, żołnierze zostają

Jak przyznał Rosjanin, który trafił do ukraińskiej niewoli, wojsko jego kraju "straciło wiarę w zwycięstwo", a dowództwo próbuje "uciec". Jak mówi, dowódca dywizji, pułkownik Skworcow 7 września wyjechał, a żołnierze zostali pozostawieni sami sobie.

Gudkow mówi, że musieli sami podejmować decyzję, co robić dalej i zdecydowali się na wyjście w stronę Szewczenkowego, które wówczas było okupowane przez rosyjskie siły. - Ale zostaliśmy "spaleni" ciężkim ogniem ukraińskich obrońców - mówi żołnierz.

"To nie nasza wojna"

Okupant przyznaje, że miał szczęście, że przeżył, bo poddał się na czas. Zaleca to innym wojskowym Federacji Rosyjskiej. Zwraca się też do rodziców rosyjskich żołnierzy z apelem, aby ich dzieci nie szły na front. - To nie nasza wojna - mówi.

Ostrzegamy, że każdego dnia wróg będzie miał coraz więcej problemów na naszej ziemi - pisze Służba Bezpieczeństwa Ukrainy.

Ukraińcy już na granicy z Rosją

W niedzielę agencja UNIAN podała, powołując się na żołnierzy ukraińskiej obrony terytorialnej, że oddziały ukraińskie przejęły przejście graniczne w Hoptiwce w obwodzie charkowskim. Pojawiły się też doniesienia o wycofaniu się Rosjan z miejscowości Kozacza Łopań, leżącej kilka kilometrów od granicy i zaledwie 37 km od rosyjskiego Biełgorodu.

Oznacza to, że siły ukraińskie odniosły ważne operacyjne zwycięstwo i odbiły prawie cały obwód charkowski. Amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) ocenia, że wyzwolenie Iziumu pogrzebało ogłoszone przez Rosję plany zajęcia całego Donbasu. Nie zakończy to wojny, ale przechyliło szalę na korzyść Ukrainy.

Amerykanie wiedzą jak długo potrwa wojna? Ten szczegół wiele mówi

Wybrane dla Ciebie
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse