Żona Bidena poszła do lodziarni. Usłyszała bardzo przykre komentarze

48

W trakcie pobytu w New Haven w stanie Connecticut pierwsza dama Stanów Zjednoczonych nabrała ochoty na lody. Jill Biden nie zamierzała jednak wysyłać po nie jednego z ochroniarzy, lecz poszła do lodziarni osobiście. Na miejscu spotkała ją przykra niespodzianka.

Żona Bidena poszła do lodziarni. Usłyszała bardzo przykre komentarze
Jill Biden miała ochotę na lody. Gdy poszła je kupić, została werbalnie zaatakowana (Twitter, @PatrioticBabe_)

Jak informuje New York Post, w lodziarni na Jill Biden czekała nieprzyjemna niespodzianka. Spotkała kilku sfrustrowanych obywateli, którzy postanowili skorzystać z okazji, aby głośno zademonstrować swoje niezadowolenie.

Joe Biden będzie wściekły. Tak potraktowano jego żonę

W kierunku pierwszej damy zaczęły padać liczne komentarze. Jill Biden usłyszała przykre słowa pod adresem swojego męża, oskarżanego między innymi o podwyżkę cen oraz bycie najgorszym prezydentem w historii Stanów Zjednoczonych. Pierwszej damie również się oberwało.

Jesteś do bani!
Twój mąż jest najgorszym prezydentem, jakiego kiedykolwiek mieliśmy, jesteście nam winni pieniądze na benzynę! – wykrzykiwali pod adresem Jill Biden mężczyźni w lodziarni (New York Post).
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Jill Biden była przygotowana psychicznie na taki incydent. Pierwsza dama Stanów Zjednoczonych zachowała zimną krew i nie wdała się w kłótnię z mężczyznami. Zamiast tego spokojnie... podziękowała im za "wsparcie".

Dziękuję wam! Dziękuję za wsparcie, dziękuję – odpowiedziała na ataki werbalne Jill Biden (New York Post).

Przechodnie, którzy byli świadkami niecodziennej sceny, rejestrowali ją przy użyciu telefonów komórkowych. Filmiki szybko trafiły na portale społecznościowe, w tym m.in. Twitter, gdzie w błyskawicznym tempie stały się viralami.

Jill Biden nie odwiedziła lodziarni w New Haven w pojedynkę. Pierwszej damie Stanów Zjednoczonych towarzyszył m.in. Ned Lamont, gubernator stanu Connecticut.

Odkryliśmy dzisiaj, że pierwsza dama i ja dzielimy dwie miłości: nauczanie dzieci i lody – napisał po wszystkim Ned Lamont na Twitterze.
Zobacz także: Zobacz też: Biden odpowiedział na krytykę. "Wybitny polityk, który umie korzystać ze swojego doświadczenia"
Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić