Żona Zełenskiego straciła mieszkanie. Zabrali je Rosjanie

Rosjanie przywłaszczyli mieszkanie Oleny Zeleńskiej, żony prezydenta Ukrainy, w Jałcie i kilka innych obiektów na Krymie. Łącznie armia Władimira Putina przywłaszczyła sobie 57 mieszkań, a niektóre z nich należą do ukraińskich oligarchów.

Żona Zełenskiego straciła mieszkanie. Zabrali je Rosjanie
Żona Zełenskiego straciła mieszkanie. Zabrali je Rosjanie (Twitter)

Jak relacjonuje "Ukraińska Prawda", Rosjanie przywłaszczyli mieszkanie Oleny Zeleńskiej, żony prezydenta Ukrainy, w Jałcie i szereg innych obiektów na Krymie.

Łącznie okupanci przywłaszczyli sobie jeszcze 57 nieruchomości, a niektóre z nich według mediów należą do ukraińskich oligarchów.

Rosjanie zajęli między innymi: winiarnię Alef-Vynal-Crimea", której właścicielem jest biznesmen Vadym Ermolayev, centrum handlowe "Sky Plaza" w Jałcie, którego udziałowcem jest były premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk czy przedsiębiorstwo rolne w obwodzie lenińskim "Semisotka i Spółka", które jest związane ze świtą ukraińskiego polityka Arsena Awakowa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ostrzał z ciężkiej artylerii trwał cały dzień. Celem wagnerowcy

Żona Zełenskiego, Olena Zełenska, kupiła trzypokojowe mieszkanie na półwyspie Krymskim za 163 tys. dolarów w kwietniu 2013 roku. Ciekawostką jest fakt, że metr kwadratowy mieszkania kosztował około 1263 dolarów. Tymczasem ceny w tym miejscu w 2012 roku wahały się od 3500 do 4000 dolarów za metr kwadratowy.

Rosjanie tracą kontrolę. Szokujące słowa

W obliczu przedłużającej się "operacji specjalnej" i druzgocących strat na ukraińskim froncie rosyjska propaganda ma twardy orzech do zgryzienia. Dlatego zauważalna jest stopniowa zmiana dotychczasowej narracji.

Przykładem takiego zachowania jest choćby wypowiedź, jaka padła ostatnio w programie prowadzonym przez Władimira Sołowjowa. Jego gościem był Andriej Gurulow, który bez ogródek zaproponował atak na terytorium USA, które kiedyś należało do Rosji.

W programie padła też sugestia, że w obliczu braku potencjalnych rekrutów i sojuszników, Rosja mogłaby wysłać na front rosyjskie więźniarki.

Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić