Został u niej na noc. Nigdy nie zapomni tej decyzji

0

Erick tej nocy miał wrócić do swojego mieszkania. Dziewczyna namówiła go, by został u niej na noc. To była jedna z ważniejszych decyzji jego życia.

Został u niej na noc. Nigdy nie zapomni tej decyzji
Champlain Towers South w Surfside. (PAP)

Erick kilka dni temu spotkał się z przyjaciółmi i dziewczyną na wspólny wieczór. Postanowili spędzić go, aktywnie grając w piłkę. W pewnym momencie wpadła ona do wody, więc Erick wbiegł po nią.

Był przemoczony, było późno. Miał wracać do domu, od trzech lat mieszkał w Champlain Towers South w Surfside na 10 piętrze. Jednak Fernanda namówiła Ericka, by został u niej na noc. Miała wysuszyć jego ubrania, by nie przeziębił się, wracając po drodze.

Ok 5.30 parę obudziły telefony i liczne SMS-y. Znajomi pytali Ericka, czy wszystko w porządku. Okazało się, że budynek, w którym mieszkał do tej pory, zawalił się. Z jego apartamentu zostały jedynie gruzy.

Miałem opuścić dom Fernandy, aby wrócić do domu, wziąć prysznic i umrzeć. To, że żyję, to dla nas cud - mówi w rozmowie z mediami Erick.

Położony w Miami budynek mieszkalny niedaleko plaży zawalił się w nocy z środy na czwartek. Do tej pory potwierdzono zgon 10 osób, 151 jest poszukiwanych, 120 przeżyło. BBC podało że już w 2018 roku inspekcja budowlana wykazała "poważne uszkodzenia konstrukcji" betonowej platformy pod basenem czy "obfite" pęknięcia i kruszenia się m.in. ścian garażu.

Zobacz także: Wstrząsające słowa abp. Marka Jędraszewskiego. Do Watykanu trafiło pismo
Autor: MMC
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić