"Zostawiony sam sobie". Ktoś porzucił psa w centrum handlowym
W Centrum Handlowym Ster w Szczecinie odnaleziono samotnie błąkającego się szczeniaka, który prawdopodobnie został porzucony przez właściciela. "Zostawiony sam sobie, pośród tłumu przechodzących ludzi" – przekazało Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Szczecinie.
Najważniejsze informacje
- Szczeniak został znaleziony w Centrum Handlowym Ster w Szczecinie.
- Zwierzę ma około 10 tygodni i waży nieco ponad dwa kilogramy.
- Schronisko poszukiwało dla niego nowego, kochającego domu.
Porzucony szczeniak w centrum handlowym
W środę Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Szczecinie poinformowało o poruszającym zdarzeniu, które miało miejsce na terenie Centrum Handlowego Ster. Właśnie tam znaleziono samotnego szczeniaka - niewielkiego, około 10-tygodniowego pieska, który prawdopodobnie został celowo porzucony przez swojego dotychczasowego właściciela.
Ktoś go tam zostawił celowo. Może liczył na to, że wśród robiących zakupy ludzi znajdzie się ktoś, kto zwróci na niego uwagę? Tak właśnie się stało – przekazało schronisko w mediach społecznościowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
15-latka nie zdążyła przebiec przez ulicę. Zobacz nagranie
Porzucono szczeniaka w galerii handlowej
Szczenię, ważące nieco ponad dwa kilogramy, trafiło pod opiekę schroniska, gdzie natychmiast zajęli się nim wolontariusze. Według pracowników placówki, psiak wyrośnie na psa małego lub średniej wielkości, osiągającego docelowo do 15 kilogramów. Choć maluch nie rozumie jeszcze, że został porzucony, jego zachowanie świadczy o tym, że nadal ufa ludziom.
Opiekunowie podkreślają, że mimo trudnego początku życia, szczeniak nie stracił wiary w człowieka. "Nie wie, że ktoś potraktował go jak niepotrzebny przedmiot. On po prostu wierzy, że gdzieś czeka na niego prawdziwy dom i jego prawdziwi ludzie. Ci, którzy nie zostawią go między sklepami, ale otoczą wsparciem i opieką" – piszą pracownicy schroniska w poruszającym apelu.
Wzruszający wpis poruszył serca internautów – apel schroniska został udostępniony setki razy. Na szczęście historia ma szczęśliwe zakończenie. Szczeniak nie musiał długo czekać – już znalazł nowy dom.