Odkrycie na Karaibach. Naukowcy nie wiedzą, czym jest
Uczestnicy programu NOAA Ocean Exploration dokonali niezwykłego odkrycia, którym postanowili podzielić się z resztą świata. Okazało się, że na dnie Morza Karaibskiego żyją stworzenia, wyglądem przypominające galaretki. Najbardziej intryguje ich niebieska barwa.
Występują na dnie mórz, a naukowcy łamią sobie głowy, czym tak naprawdę są
NOAA Ocean Exploration to federalny program Stanów Zjednoczonych. Jego uczestnicy poświęcają się eksploracji otaczających ich kraj wód. Nie chodzi jedynie o pogłębianie wiedzy na temat flory i fauny – zebrane przez uczestników dane służą także ulepszaniu gospodarki oraz środków bezpieczeństwa.
Czym są "niebieskie galaretki"? Naukowcy mają swoją teorię
Jak relacjonowali uczestnicy Voyage to the Ridge 2022, ekspedycji zorganizowanej w ramach NOAA Ocean Exploration, na "galaretki" natknęli się w trakcie eksplorowania Morza Karaibskiego, a dokładniej – okolic wyspy Saint Croix. Zostały zauważone na głębokościach 407 i 611 metrów pod poziomem wód.
Przeczytaj także: Potrafią pożreć aligatora. Wcześniej nie wiedzieliśmy o ich istnieniu
Nagranie tajemniczych stworzeń było możliwe dzięki pojazdu zdalnie sterowanego z pokładu statku badawczego. Naukowcy nie są pewni, czym dokładnie są "niebieskie galaretki". Część spekuluje, że należą one do rzędu koralowców, inni biorą je za przedstawicieli grupy osłonic.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Tajlandzki wędkarz wyłowił tajemnicze zwierzę. Zobacz, co złapało się na haczyk
Przeczytaj także: Tak rzadki, że wielu badaczy nie wie o jego istnieniu. "Niebieski smok"
Jeśli "galaretki" rzeczywiście są koralowcami, można spodziewać się ich obecności zarówno w wodach polarnych, jak i tropikalnych. Z kolei w przypadku osłonic stworzenia te posiadają zewnętrzne osłonki o rozmaitej grubości. Ponieważ są one niemożliwe do strawienia, organizmy mogą czuć się bezpieczne przed drapieżnikami.
Przeczytaj także: Ludzie mają problem. Mors zatapia luksusowe jachty
Misja Voyage to the Ridge 2022 trwała aż przez cztery miesiące. Do zaobserwowania "galaretek" doszło 30 sierpnia. Naukowcy z NOAA Ocean Exploration wymyślili dla nich tymczasową nazwę, nawiązującą do ich intensywnie niebieskiego koloru – "blue goo" (ang. niebieska masa – przyp. red).
