Co robią kobiety na pielgrzymkach? Ksiądz: "Tu każda szuka męża"

Kiedyś na pielgrzymki chodziło się dla modlitwy, a dziś, w przypadku pań, często intencją jest poznanie męża? Taki wniosek mógł nasunąć się słuchaczom rozmowy ze znanym "Księdzem z osiedla", gdy usłyszeli zdanie o "babińcu, gdzie każda szuka męża". Jak rozumieć te słowa i czy inni duchowni mają podobne do ks. Główczyńskiego obserwacje?

Kobiety chodzą na pielgrzymi, żeby poznać męża?Kobiety chodzą na pielgrzymki, żeby poznać męża?
Źródło zdjęć: © FORUM, Instagram | Ksiądz z osiedla
Ewa SasAneta Polak

Codzienne pokonywanie dziesiątek kilometrów, nocleg w namiocie lub stodole, mycie się w misce, a do tego śpiew i modlitwa – z tym wielu z nas kojarzy się pielgrzymka. Jak twierdzi nasz rozmówca, widzi on jednak, że można pielgrzymować nie tylko w celach religijno-modlitewnych, ale i matrymonialnych.

Ks. Rafał Główczyński, udzielający się na TikToku jako "Ksiądz z osiedla", niedawno był gościem podcastu "Bez Tajemnic". Podczas rozmowy padły dość zaskakujące słowa na temat pielgrzymek i ich uczestniczek.

Hyży podsumowuje 2025 w Polsce. Uderza w rząd i Nawrockiego

Pielgrzymka to jest taki babiniec, gdzie każda szuka męża. Chłopaków jest tam garstka. (...) Była modlitwa różańcowa, gdzie właśnie podawało się intencje. No tam było: 'o dobrego męża', 'o dobrego męża', 'dobrego męża' – stwierdził duchowny.

Dodał też, że każdy, nawet najmniejszy gest, przez uczestniczki pielgrzymek postrzegany jest jak próba podrywu.

Ja podchodzę do jakiejkolwiek dziewczyny i mówię: cześć, pomóc Ci nieść plecak? (...) W jej oczach było: rany, to ten – wspominał zakonnik na kanale "Bez Tajemnic".

Czy rzeczywiście część uczestniczek wiąże z pielgrzymowaniem nadzieje, na odnalezienie miłości do grobowej deski? Postanowiliśmy zapytać o to innego duchownego i z jego opinią wrócić do ks. Główczyńskiego. W rozmowie z prałatem Bogdanem Bartołdem maluje się inny, bardziej tradycyjny, obraz współczesnych pielgrzymek, choć nie neguje on faktu uczestnictwa w nich kobiet szukających męża.

Wymodlić sobie męża

Okazuje się, że ks. Bartołd, proboszcz archikatedry św. Jana Chrzciciela w Warszawie, nie do końca zgadza się z opinią młodego duchownego. W jego ocenie intencje pątników zazwyczaj były "ściśle religijne". Modlili się oni np. o umocnienie wiary, nawrócenie czy dar zdrowia dla swoich bliskich.

Ks. Bartołd przyznał jednak, że często zdarzały się intencje do modlitwy wiernych o to, by spotkać "dobrego męża", podczas gdy intencje o "dobrą żonę", pojawiały się znacznie rzadziej.

Pielgrzymka jest to wędrujący Kościół, młody Kościół (tak to było za moich czasów) i oczywiście w ramach tego całodniowego przebywania nawiązywały się przyjaźnie, znajomości i nie ukrywam, że rzeczywiście ileś w swoim życiu związków małżeńskich pobłogosławiłem, właśnie związków małżeńskich osób, które się poznały na pielgrzymce. Oni potem rzeczywiście stawali przed ołtarzem – powiedział duchowny w rozmowie z o2.pl. – Ale nie sądzę, że idzie dziewczyna czy studentka po to, żeby spotkać męża – dodał.

"To nie jest zbiór desperatek"

Wygląda na to, że czasy się zmieniły, a młodym katoliczkom coraz trudniej znaleźć męża, który będzie podzielał ich wartości. Gdy poprosiliśmy ks. Główczyńskiego, by wyjaśnił, o co chodziło w jego wypowiedzi na temat "pielgrzymkowego babińca", dowiedzieliśmy się, że ma inne doświadczenia niż ks. Bartołd.

Większość stanowiły dziewczęta, może nie jakoś drastycznie, ale chłopaków była garstka, a kobiet sporo więcej. Większość była tam z pobudek religijnych, ale dało się także słyszeć, że niektóre szły w intencji 'szukania męża'. [...] Ja nie do końca potrafiłem to uszanować, że wiele z tych dziewczyn ma taką dobrą intencję. Mówiąc bardziej na poważnie, myślę, że one szły, by poznać kogoś wartościowego. Ja taki nie byłem –przyznał zakonnik w rozmowie z o2.pl.

Dodał też, że "babiniec" jest niczym innym, jak odzwierciedleniem proporcji płciowych, jakie panują w Kościele. Kobiet biorących udział w życiu danej parafii jest zazwyczaj po prostu więcej.

–Jeżeli chodzi o motywację, to nie jest tak, że główną intencją pójścia na pielgrzymkę jest, by kogoś poznać. Bardziej chodzi po prostu o modlitwę, żeby kogoś gdzieś w przyszłości poznać, stworzyć wartościową rodzinę – doprecyzował ks. Główczyński.

Pielgrzymki to nie jest zbiór desperatek, które idą tam, bo nie mogą nigdzie chłopaka poznać. To jest zbiór osób, które idą się modlić po to, by gdzieś w przyszłości mieć szczęśliwą rodzinę. [...] I sporo jest tych małżeństw pielgrzymkowych, że ktoś się poznaje i tworzą takie super rodzinki – podkreślił nasz rozmówca.

Do pięciu razy sztuka

Przy okazji dowiedzieliśmy się, że znany dziś tiktoker, po pięciu latach chodzenia na pielgrzymki, zamiast poznać swoją przyszłą żonę, zdecydował, że zostanie księdzem.

Ja poszedłem do seminarium po piątej pielgrzymce.[...] Po tej pierwszej to mi się spodobało i na następne też chodziłem dalej jako taki umiarkowanie wierzący. [...] Ja też właściwie po każdej pielgrzymce miałem związek, który gdzieś potem po tej pielgrzymce trwał, z czasem się gdzieś tam rozpadał. [...] – wyznał nam zakonnik.

– Ja naprawdę rozeznawałem drogę powołania do bycia w rodzinie, kiedyś ja nie chciałem być księdzem – zaznaczył nasz rozmówca.

Seksuolog: W ogóle mnie to nie dziwi!

O pielgrzymkowe "rewelacje" dopytujemy prof. Zbigniewa Lwa-Starowicza. Znany seksuolog przyznaje otwarcie, że "matrymonialna" strona pielgrzymek nie jest dla niego zaskoczeniem.

Wiem, że nieraz owocem pielgrzymki była ciąża. W pielgrzymkach bierze udział dużo ludzi o różnych intencjach. Bywa, że są to osoby nieśmiałe, które nie radzą sobie w internecie... Funkcjonuje też takie przekonanie, że jak ktoś bierze udział w pielgrzymce to ma wysokie morale. Każda forma zawierania znajomości jest właściwa - zauważa Lew-Starowicz.

Profesor przyznaje, że sam miewał na sesjach pacjentów, którzy poznali się na pielgrzymce.

Ewa Sas, Aneta Polak, dziennikarki o2.pl

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 26.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 26.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci