Dom Samotnej Matki na Białołęce potrzebował wsparcia. Pomógł Filip Chajzer

Stowarzyszenie Wspólnymi Siłami, które od lat prowadzi na warszawskiej Białołęce Dom Samotnej Matki, co zimę prosi o pomoc. Nie ma pieniędzy na opał, mamy i dzieci mieszkają w bardzo trudnych warunkach. W tym roku apel będzie zbędny, bo jedna z mam stanęła przed kamerą Filipa Chajzera.

W Domu Samotnej Matki na Białołęce mieszka 12 mam i 29 dzieci.
Źródło zdjęć: © PAP
Aleksandra Kisiel

Dom samotnej matki prowadzony przez Sylwię Wasiołek i Stowarzyszenie Wspólnymi Siłami jest schowany na warszawskiej Białołęce. Z zewnątrz nie wygląda najlepiej.

Budynek w opłakanym stanie

Nietynkowany dom z przybudówką i barakami. Podwórko wysypane żwirem, które zimą zmienia się w lodowisko, a wiosną jest jednym wielkim bagnem. Mieszka tu 12 matek i 29 dzieci. Niektóre uciekały z domów przed mężami–przemocowcami, inne los pozbawił dachu nad głową. Często zanim trafią na ul. Skieradowską w Warszawie, pomocy odmawiają im inne instytucje.

Przed świętami na Białołękę przyjeżdża najwięcej darczyńców. Przywożą ubrania, zabawki, czasem chemię gospodarczą czy kosmetyki. Ale Stowarzyszeniu najbardziej brakuje pieniędzy. Na remont domu, na opał, na jedzenie czy pomoc mamom, które chcą stanąć na własnych nogach. Nie jest łatwo, bo Stowarzyszenie nie może liczyć na pomoc miasta czy dzielnicy.

Chajzer na ratunek

Jednak tegoroczne Boże Narodzenie będzie wyjątkowe. Bo kilka dni temu jedna z mieszkanek domu samotnej matki na Białołęce została zaczepiona przez Filipa Chajzera, który robił uliczną sondę dla Dzień Dobry TVN. Dalszy scenariusz doskonale znamy: Filip Chajzer organizuje zbiórkę, materiał ukazuje się w śniadaniówce, w kilka godzin kwota przekazanych datków przekracza 100 000 zł.

Zbiórka pieniędzy dla Stowarzyszenia Wspólnymi Siłami ruszyła 13 grudnia. 14 grudnia na stronie siepomaga.pl widnieje 414 000 zł. Kwesta trwa do Sylwestra i z pewnością zebrana kwota przekroczy pół miliona złotych.

Jest szansa, że w styczniu czy lutym Sylwia Wasiołek nie będzie musiała prosić o pomoc w ogrzaniu domu. A Filip Chajzer znowu znalazł sposób, żeby usunąć wizerunkowe plamy po ostatniej wpadce w programie. I nie potrzebował do tego pomocy taty.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach