"Metoda burrito". Sposób, żeby pranie wyschło w godzinę lub dwie

Jak można wykorzystać ręcznik do tego, by przyspieszyć suszenie prania? Tiktokerka Caroline Solomon znana jako Neat Caroline podzieliła się niesamowitą metodą nazywaną "burrito", dzięki której czas ręcznego suszenia ubrań można skrócić z całej nocy do zaledwie jednej lub dwóch godzin.

Ręcznik można wykorzystać na wiele sposobów, w tym do suszenia praniaRęcznik można wykorzystać na wiele sposobów, w tym do suszenia prania
Źródło zdjęć: © TikTok

Szybciej i taniej!

Podczas gdy w wielu krajach obywatele zastanawiają się, gdzie można szukać oszczędności na energii, Caroline Solomon, znana w sieci jak Neat Caroline, pokazała na TikToku, jak można wykorzystać ręcznik do tego, by ręczne suszenie trwało o wiele szybciej. Nie potrzeba ani suszarki bębnowej, ani innych prądożerczych urządzeń. Potrzebny jest jedynie ręcznik.

Niesamowita metoda

Na swoim Tik Toku Caroline podzieliła się z widzami tzw. "metodą burrito". Na czym on polega? Wystarczy mieć do tego ręcznik, położyć go płasko i umieścić na nim mokre pranie. Następnie chwycić podstawę ręcznik oraz ubranie i zacząć je razem zawijać jak burrito.

Gdy ręcznik nabiera już kształtu podłużnej rolki, trzeba go docisnąć, najlepiej kolanami, by porządnie wycisnąć wilgoć. Można ponownie dokręcić swoje "burrito" i naciskać jeszcze raz, z całej siły, a następnie powtarzać, by wilgoć została wchłonięta przez ręcznik. Potem należy rozwinąć ręcznik i wyjąć ubranie. Wystarczy je rozwiesić normalnie na suszarce, a skróci to czas suszenia do kilku godzin. Mokre pranie suszy się zazwyczaj przez całą noc, a nad ranem potrafi być jeszcze wilgotne. Dzięki "metodzie burrito" można zyskać naprawdę sporo czasu. 

Niezastąpiona w podróży

Jeśli dużo się podróżuje, ta metoda burrito będzie świetnie sprawdzała się w czasie wyjazdów. Niektóre hotele nie są wyposażone w suszarki bębnowe. Zdarza się także, że wszystkie są zajęte. Co można wtedy zrobić? Skorzystać właśnie z tej metody, aby mieć pewność, że pranie zdąży wyschnąć do następnego dnia. 

Caroline zaleca także, by połączyć "metodę burrito" z suszeniem rzeczy za pomocą suszarki do włosów. Jeśli pozbędzie się sporej ilości wilgoci, suszenie koszulki może zająć dosłownie kilka minut. W przypadku spodni suszenie może być nieco dłuższe, jednak warto wypróbować tę metodę szczególnie podczas wyjazdów, gdy zależy ci na tym, by szybko wyprać ulubione ubrania. 

Sklepy bez obsługi. Przyjmą się w Polsce? "Mamy kilkadziesiąt tys. klientów"

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach