aktualizacja 

Niczego nie kryła. W głowie się nie mieści, co mówią ojcowie na porodówce

40

Anna Pascarella od lat pracuje na porodówce. Jako położna pomaga lekarzom odbierać porody, a także otacza opieką nowe mamy. Za pośrednictwem TikToka postanowiła opowiedzieć historie, które przydarzyły się w trakcie jej kariery zawodowej. Niektóre zachowania tatusiów potrafiły zaskoczyć personel.

Niczego nie kryła. W głowie się nie mieści, co mówią ojcowie na porodówce
Co mówią ojcowie na porodówce? (Licencjodawca)

Na tiktokowym profilu położnej pojawił się film, w którym zdradziła, jak zachowują się partnerzy przyszłych mam. Okazuje się, że mimo iż narodziny dziecka to niezwykle ważna chwila w życiu rodziny, niektórzy mężczyźni nie potrafią powstrzymać się od złośliwych komentarzy skierowanych do swoich partnerek.

Zachowania ojców szokują salą porodową

Anna Pascarella w filmiku na TikToku odegrała zachowania mężczyzn znajdujących się na porodówce. Chociaż wcielenie tiktokerki może wydać się śmieszne, to słowa, które przytoczyła, już takie nie są. Nagranie zostało udostępnione dwa dni temu i od tego czasu wyświetlono je ponad 4 mln razy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Laura Breszka: "Kobiece ciało po ciąży to zawsze będzie dyskusyjny temat"

W innym filmiku Anna przyznała, że jeden z panów odmówił zapłacenia rachunku za szpital. Mężczyzna powiedział, że jego żona zdecydowała się na "luksus" znieczulenia zewnątrzoponowego za osiem tysięcy dolarów, chociaż jak sam stwierdził, "z pewnością tego nie potrzebowała".

Bagatelizują ból i cierpienie partnerek

Tiktokerka przyznała, że w trakcie porodu jeden z mężczyzn zapytał, w jaki sposób może przeprowadzić test na ojcostwo. Inni uważali, że "poród wcale tak nie boli" lub że "jej części intymne już nigdy nie będą wyglądać tak samo".

"Zdarzało się, że jeden z partnerów zadał pytanie, jak długo będzie jeszcze trwać poród, bo "on jest głodny i skoczyłby po coś na ząb". Anna Pascarella w nagraniu zwróciła również uwagę, że niektórzy mężczyźni wprost nie zwracają uwagę na ból ich partnerek, a nierzadko sami narzekają na złe warunki dla samych siebie.

"Nie, nie boli jej tak bardzo. Nie będzie potrzebować dodatkowego znieczulenia", "Na pewno starasz się przeć ze wszystkich sił?", "Plecy mnie bolą od spania na szpitalnym krześle" - skarżą się panowie. 

Anna zwróciła uwagę, że raz usłyszała, jak jeden mężczyzna zwraca uwagę na fakt, że przyszła mama krzyczy z bólu. "Musisz być ciszej, jesteś za głośna" - przytoczyła w filmiku.

Trwa ładowanie wpisu:tiktok

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Autor: KM
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić