oprac. Marta Kutkowska| 

Nie chciała zostać aktorką. Plany pokrzyżowała jej poważna operacja

23

Agnieszka Włodarczyk to jedna z najpiękniejszych polskich aktorek. Wszyscy pamiętamy ją z kultowych ról w "Sarze", czy "13 posterunku". Mało kto wie, że w młodości prawdziwą pasją gwiazdy nie było aktorstwo, a muzyka.

Nie chciała zostać aktorką. Plany pokrzyżowała jej poważna operacja
Agnieszka Włodarczyk miała szansę na karierę muzyczną. (AKPA)

Agnieszka Włodarczyk zadebiutowała w wieku 14 lat na deskach teatru muzycznego "Studio Buffo". Aktorka występowała tam w kultowym musicalu "Metro". Udział w tym przedsięwzięciu wymagał nie tylko talentu aktorskiego, ale przede wszystkim - wokalnego.

"Studio Buffo", to prawdziwa kuźnia talentów. Udział w musicalach Janusza Józefowicza okazał się prawdziwą trampoliną do sławy wielu gwiazd. Wystarczy wymienić Edytę Górniak, czy Dodę.

Przerwane marzenia

Agnieszka Włodarczyk nie mogła pójść tą sama drogą, co inne wokalistki. Miała 16 lat, kiedy odkryto u niej groźne guzki na tarczycy, musiała poddać się operacji. Zabieg miał funkcję profilaktyczną, dzięki niemu aktorka uniknęła poważniejszych problemów zdrowotnych w przyszłości. Jednak operacja wyeliminowała ją na dłuższy czas z działalności estradowej.

Tak Agnieszka Włodarczyk skomentowała odejście z teatru, przy okazji rzucając aluzje w kierunku swojego byłego szefa, Janusza Józefowicza:

Bardzo się cieszę, że odeszłam. Bóg czuwał nade mną - mówi o swojej rezygnacji z występów w "Studio Buffo".

Na pytanie, czy nie żałuje, że mogłaby być teraz "drugą Nataszą Urbańską", odpowiada: "Nie byłabym, bo nie miałam wobec Józefowicza żadnych planów". Powiedziała też, że Józefowicz to tyran.

Po odejściu z teatru Agnieszka Włodarczyk poświęciła się aktorstwu. Jej wokalne plany musiały poczekać. W wielkim stylu udało jej się wrócić na scenę dzięki programowi "Jak oni śpiewają". Gwiazda w finale pokonała właśnie Nataszę Urbańską, co skończyło się niemałym skandalem. Zdenerwowany Janusz Józefowicz wyprowadził swoją protegowaną ze studia, a Agnieszkę Włodarczyk publicznie mieszał później z błotem.

Złota płyta

Po sukcesie w programie Agnieszka Włodarczyk wydała płytę "Nie Dla Oka", która zebrała pozytywne recenzje krytyków i pokryła się złotem. Potem wydała jeszcze jeden krążek z kolędami.

Teraz Agnieszkę Włodarczyk można podziwiać w produkcjach teatralnych Anny Muchy. Za chwilę gwiazda zmierzy się z zupełnie nową rolą. Szczęśliwa aktorka już za kilka dni powita na świecie pierwsze dziecko.

Agnieszka Włodarczyk lubi zaskakiwać swoich fanów, być może jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa w kwestii muzyki?

Zobacz także: Na własnej skórze odc. 5
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić