Remontowali stary dom. Niesamowite, co skrywała ściana pod obrazem

Właściciel "nawiedzonego" domu przeżył szok, kiedy w murach budynku odkrył ukryte drzwi do skarbca. Rupert Ellis kilka lat temu kupił nieruchomość w Camborne w Kornwalii i od początku podejrzewał, że chowa się tam wiele sekretów...

Tajemnicze przejście w ścianie domuTajemnicze przejście w ścianie domu
Źródło zdjęć: © YouTube, FoxNews
oprac.  AML

Migoczące światła i dziwne wydarzenia sprawiły, że mieszkańcy Camborne od dawna uważają, że jeden z domów w ich miejscowości jest nawiedzony. Teraz odkrycie tajnych stalowych drzwi przez aktualnego właściciela posiadłości sprawiło, że mężczyzna zaczął zadawać dużo więcej pytań, aby jak najwięcej dowiedzieć się na temat domu - donosi Cornwall Live.

To trochę szalone, ale podejrzewam, że dom jest nawiedzony - powiedział Rupert Ellis. - W tym domu było wiele zbiegów okoliczności i dziwnych zdarzeń. Mam wyraźne przeczucie, że zostałem wybrany do tej posiadłości, a nie, że ja ją wybrałem - mówił niedawno dziennikarzom aktualny właściciel budynku.

Rupert odkrył, że jego zabytkowy dom był niegdyś siedzibą firmy Tehidy Minerals. Podczas wykonywania pewnych prac konserwatorskich, lokalny budowniczy zasugerował, że może istnieć tajny skarbiec zawierający mapy lokalnych kopalni.

Owner of eerie 'haunted house' finds ancient vault door hidden inside wall

Spędziłem mniej więcej tydzień stukając w ściany, próbując ustalić, gdzie to może być - zdradził Rupert. Popytałem okolicznych mieszkańców, poznałem wiele historii o domu i jego wnętrzu.

W końcu Rupert znalazł w ścianie miejsce, które znajdowało się za obrazem.

Zrobiłem około czterech małych otworów testowych w ścianie, a następnie wziąłem młot pneumatyczny, ponieważ zobaczyłem, że coś tam może być - mówił właściciel domu. - Kiedy rozkułem ścianę, na drzwiach skarbca pojawił się napis: "T Withers and Sons".
To takie dziwne, że zobaczyłem to dopiero teraz, ponieważ obraz znajdował się dokładnie nad drzwiami i wisiał od około półtora roku - powiedział zaskoczony mężczyzna.

Ks. Isakowicz - Zaleski o wyroku brytyjskiego sądu, w kwestii odłączenia Polaka od aparatury podczymującej życie

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi