Urodziła dziecko w oceanie. Filmik z porodu pokazała w sieci

O tym nadzwyczajnym porodzie zrobiło się głośno w mediach na całym świecie. Josy Peuker zdecydowała, że swoje czwarte dziecko urodzi w... Oceanie Spokojnym! Wszystko nagrała, a później udostępniła w internecie.

37-latka urodziła 4. dziecko w oceanie.37-latka urodziła 4. dziecko w oceanie
Źródło zdjęć: © Instagram

37-letnia Josy Peuker postanowiła, że jej dziecko przyjdzie na świat w oceanie. W mediach społecznościowych powiedziała, że w tym wyjątkowym momencie chciała być jak najbliżej natury. Pierwsze dziecko rodziła w szpitalu, drugie w domu z asystą położnej, a trzecie również w domu, ale już bez niczyjej pomocy.

Urodziła w Oceanie Spokojnym. Jak przebiegł poród?

Wpadłam na pomysł, że chciałam urodzić w oceanie. Przez tygodnie obserwowałam przypływy, więc kiedy nadszedł właściwy czas na poród, wiedziałam, że plaża będzie dla nas bezpieczna - mówi Josy Peukert.

Kiedy pojawiły się pierwsze skurcze, Josy i jej mąż pojechali na plażę. Mężczyzna wziął ze sobą ręczniki i miskę z "sitem do złapania łożyska". Josy wspomina, że wszystko przebiegło bez problemu, a ona sama nie miała żadnych obaw.

Fale miały ten sam rytm co skurcze. Ten płynny ruch sprawił, że poczułam się naprawdę dobrze. Miękki wulkaniczny piasek pode mną przypominał mi, że między niebem a ziemią nie ma nic innego, jak tylko życie.

Chłopiec otrzymał imiona Bodhi Amor Ocean. Josy zapewnia, że maluch jest zdrowy i że wykonała już niezbędne badania. Poród w oceanie nie miał na niego negatywnego wpływu.

Bodhi urodził się w południowym słońcu, kiedy było około 35 stopni. Wcale nie martwiliśmy się, że będzie mu zimno, a ja nie miałam obaw o infekcje wodne. Jest całkowicie zdrowy. Zrobiłam badania, by upewnić się, że wszystko jest w porządku. Ten poród był najpiękniejszym momentem mojego życia – dodaje kobieta.

Spotkania na Tinderze. Większość ludzi nie chce się do tego przyznać

Wybrane dla Ciebie
Nawet 10 dni po Sylwestrze. Ornitolożka apeluje
Nawet 10 dni po Sylwestrze. Ornitolożka apeluje
Wojna w Ukrainie wychodzi poza front. To "stanie się codziennością"
Wojna w Ukrainie wychodzi poza front. To "stanie się codziennością"
Miliony z samorządów na telewizyjne sylwestry. Padły kwoty
Miliony z samorządów na telewizyjne sylwestry. Padły kwoty
Kosowo wybiera parlament. Ponowne głosowanie ma zakończyć impas
Kosowo wybiera parlament. Ponowne głosowanie ma zakończyć impas
TCS startuje w Oberstdorfie. Polacy poza gronem faworytów
TCS startuje w Oberstdorfie. Polacy poza gronem faworytów
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle