Znalazł to w przymierzalni. Nagranie pracownika znanej sieciówki odzieżowej

140

Mężczyzna, pracujący w znanej sieciówce odzieżowej, opublikował na TikToku filmik, w którym obnażył bulwersujące zachowanie klientów. Internauci nie wydają się być zdziwieni. Okazuje się, że to zdarza się nagminnie.

Znalazł to w przymierzalni. Nagranie pracownika znanej sieciówki odzieżowej
Pracownik sieciówki pokazał, co robią klienci (Getty Images, TikTok)

TikTok jest prawdziwą kopalnią zaskakujących filmików. Ich autorzy wykonują różne zawody i chętnie obnażają kulisy swojej pracy. Najśmieszniejsze, najbardziej szokujące lub przerażające historie opowiadają ci, którzy na co dzień mają bezpośredni kontakt z klientami. Niewyczerpalnym źródłem jest w tym wypadku gastronomia oraz handel. 

Pracownik sieciówki pokazał, co znalazł w przymierzalni

Pewien mężczyzna o imieniu Mauricio postanowił podzielić się z użytkownikami TikToka swoim doświadczeniem z pracy w galerii handlowej, a konkretnie w bardzo popularniej sieciówce odzieżowej. Chciał, by internauci na własne oczy zobaczyli to, co on. W tym celu nagrał filmik z przebieralni i pokazał metki, które zostały pourywane i schowane za lustrem. "Pracuję w H&M i oto co znalazłem dzisiaj w jednej z przymierzalni" – napisał pod wideo. Chciał w ten sposób pokazać, że klienci wręcz nagminnie kradną ze sklepu ubrania. By nie zostać przyłapani, urywają metki i ukrywają je za lustrem. 

Co mówią internauci?

W sekcji komentarzy pod filmikiem znaczna część osób dziwiła się, że dochodzi do takich praktyk, ponieważ sieciówki odzieżowe zazwyczaj zabezpieczają swoje ubrania za pomocą klipsów magnetycznych, które wszczynają alarm przy wyjściu ze sklepu. Dodatkowo w większości sieciówek przy wejściu do przebieralni stoi pracownik, który sprawdza, z iloma rzeczami się wchodzi i wychodzi. Jednak w tym konkretnym sklepie przedstawionym przez tiktokera nie stosuje się takich zabezpieczeń. 

Inne osoby pracujące w handlu czy nawet tej samej sieciówce zdawały się nie być zaskoczone nagraniem opublikowanym przez Mauricia. "Nasz sklep wygląda tak samo!", "Jako osoba pracująca w handlu widziałam bardzo wiele kradzieży", "Raz złapałam mamę, która kazała swoim dzieciom upychać rzeczy do wózka, podczas gdy spacerowali po sklepie" – czytamy pod filmikiem, który do tej pory obejrzało już 1,4 miliona osób. 

Zgodnie z kodeksem karnym osoba, która dopuściła się kradzieży podlega karze od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności

Trwa ładowanie wpisu:tiktok

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Ukradła pieniądze z dziecięcej skarbonki. Wszystko nagrała ukryta kamera
Autor: ORY
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić