Zrobiła to ze swoim pupilem. "Będziemy razem na zawsze"
Tiktokerka nie mogła pogodzić się ze śmiercią pupilki. Chciała ją mieć na zawsze przy sobie. Soren High zdecydowała się więc... zamrozić ciało ukochanej kotki Loki. Wydała na ten proces 2,5 tysiąca funtów, czyli w przeliczeniu na polską walutę ponad 13 tysięcy złotych. O sprawie pisze teraz portal "Daily Mail".
Kobieta pochodzi z Portland w stanie Oregon. Na co dzień, w wolnych chwilach, prowadzi własny kanał na TikToku o nazwie @teapourn. Aktualnie obserwuje ją na tej platformie już ponad 45 tysięcy internautów.
PiS i Konfederacja w koalicji? Zaskakujące słowa w Sejmie
35-letnia Soren to projektantka mody, która dzieli się z użytkownikami sieci różnymi informacjami z życia prywatnego. Często i chętnie opowiada w filmikach, o tym, jak zamroziła ciało swojej kotki. Dzięki temu może z nią być już na zawsze.
Zamroziła ciało ukochanej kotki. Pupilka będzie z nią już na wieki
Tiktokerka do dzisiaj ma łzy w oczach, gdy wspomina, w jaki okrutny sposób straciła "najwierniejszą przyjaciółkę".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Koszmar rozegrał się bowiem na zwykłym spacerze. Nagła i tragiczna śmierć 16-letniej pupilki okazała się totalnym ciosem dla jej właścicielki.
"Byłam świadkiem, jak moja kotka została zabita przez psa, którym się opiekowałam" - wyjaśniała. Futrzak nie miał szans w starciu z psem.
Czytaj więcej: Szokujący rachunek za dwa kebaby. "Na moment odjęło mi mowę"
Soren przez miesiąc trzymała zmarłą Loki w zamrażarce. Następnie wysłała kotkę do Animal Family Pet Preservation w Ohio (firma zajmująca się wypychaniem martwych zwierząt). Tam wyciągnięto i skremowano jej organy, za wyjątkiem serca.
Specjaliści zamrozili pupilkę kobiety w pozie leżącej, z otwartymi oczami (zgodnie z życzeniem klientki). Kosztowało to 2,5 tysiąca funtów, czyli w przeliczeniu na polską walutę ponad 13 tysięcy złotych.
Teraz szczątki zwierzaka spoczywają na półce nocnej w pokoju Soren. Gdy tylko właścicielka ma ochotę, podchodzi i głaszcze nieodżałowaną kotkę.
Bardzo się cieszę, że budzę się obok niej każdego ranka i mogę ją pogłaskać - dodała.
Czytaj więcej: Ohydne czyny 29-latka. Tak znęcał się nad dzieckiem