Tej części rabarbaru nigdy nie jedz. Jest trująca

Rabarbar to popularny składnik wielu deserów i przetworów, ale nie wszystkie jego części są bezpieczne do spożycia. Dowiedz się, które fragmenty tej rośliny mogą być toksyczne i jak je bezpiecznie wykorzystać w kuchni.

x
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Małgorzata Badur

Rabarbar to roślina, która od lat cieszy się popularnością w polskiej kuchni. Jego charakterystyczny, kwaśny smak doskonale komponuje się z deserami, kompotami i dżemami. Jednak nie wszystkie części rabarbaru są bezpieczne do spożycia. Warto wiedzieć, które fragmenty tej rośliny mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Serek wiejski zamień w pyszny sos. O wiele lepszy niż majonez

Które części rabarbaru można spożywać?

Bezpieczną częścią rabarbaru są jego łodygi. To właśnie one są wykorzystywane w kuchni do przygotowywania różnorodnych potraw. Łodygi rabarbaru są bogate w witaminy i minerały, a ich kwaśny smak doskonale uzupełnia słodkie desery. Ważne jest jednak, aby spożywać je w odpowiednim czasie, najlepiej między majem a czerwcem, kiedy zawartość kwasu szczawiowego w nich jest najniższa.

Której części rabarbaru nie spożywać?

Liście rabarbaru zawierają wysokie stężenie kwasu szczawiowego, który jest toksyczny dla ludzi. Spożycie liści może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych, takich jak uszkodzenie nerek, problemy z oddychaniem, a w skrajnych przypadkach nawet śpiączkę i śmierć. Dlatego też liście rabarbaru nie powinny być spożywane. Zamiast tego, można je wykorzystać w ogrodnictwie jako naturalny środek owadobójczy.

Jak wykorzystać liście rabarbaru?

Liście rabarbaru, mimo że nie nadają się do spożycia, mogą być używane w ogrodnictwie. Dzięki swoim właściwościom owadobójczym, liście rabarbaru mogą pomóc w walce ze szkodnikami, takimi jak ślimaki i mszyce. Można z nich przygotować wywar, który po ostudzeniu można rozpylić na rośliny, aby chronić je przed szkodnikami.

Dodatkowo, liście rabarbaru mogą być używane jako naturalny środek chwastobójczy, poprawiając jakość gleby i zmniejszając ilość chwastów. Aby to zrobić, wystarczy rozłożyć liście rabarbaru pomiędzy roślinami i wokół grządek. Liście te, dzięki swoim właściwościom, pomogą w ograniczeniu wzrostu chwastów oraz poprawią jakość gleby. Dodatkowo, liście rabarbaru mogą działać jako naturalna bariera, która utrudnia chwastom dostęp do światła, co hamuje ich wzrost.

Wybrane dla Ciebie
Kuriozalna akcja policji. Zrobili szpiega z niepełnosprawnego 31-latka
Kuriozalna akcja policji. Zrobili szpiega z niepełnosprawnego 31-latka
Seria nocnych pożarów w Polsce. Dramatyczna akcja strażaków w Toruniu
Seria nocnych pożarów w Polsce. Dramatyczna akcja strażaków w Toruniu
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"