Kierowcy stracą prawa jazdy? Nowy przepis Unii Europejskiej coraz bliżej

Wielu kierowców już za jakiś czas nieodwracalnie może stracić prawo jazdy. Będzie to efekt zaproponowanych przez Unię Europejską przepisów, które celem jest poprawienie bezpieczeństwa i zmniejszenie średniej liczby wypadków śmiertelnych. To jednak odbędzie się kosztem pewnej grupy kierowców.

Odbiorą prawo jazdy kierowcom Odbiorą prawo jazdy kierowcom
Źródło zdjęć: © Getty Images | SOPA Images

Od kilku lat władze Unii Europejskiej jako jeden z głównych celów działania postawiły sobie zadbanie o bezpieczeństwo na europejskich drogach. Te ze względu na liczbę wypadków ze skutkiem śmiertelnym wciąż pozostawiają bowiem wiele do życzenia. W tym celu systematycznie wprowadzane są regulacje prawne, mające zmienić ten stan rzeczy.

Teraz po raz kolejny do debaty powróciła niezwykle kontrowersyjna zmiana, która bez wątpienia nie przypadnie do gustu wielu kierowcom. Mowa tu o wprowadzeniu górnej granicy wieku, po którego osiągnięciu konieczne byłyby systematyczne badania stanu zdrowia i kursy. Początkowo według części eurodeputowanych mówiono o osobach 65+.

To jednak spotkało się ze znaczącym sprzeciwem innych polityków, którzy domagali się zwiększenia tego progu powyżej 70 lat. W przeciwnym razie wielu kierowców przedwcześnie mogłoby stracić swoje prawa jazdy. Jak się okazuje, to właśnie w dużej mierze debata na temat wieku wciąż odracza datę wprowadzenia projektu w życie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Obiad w Londynie za 5 funtów. Tak tanio zjesz w stolicy Wielkiej Brytanii

Zmiany przepisów dla posiadaczy prawa jazdy

Dla polskich kierowców wprowadzenie tego przepisu nie byłoby jednak niczym nowym. W Polsce od kilku lat z powodzeniem działa podobny przepis, który po osiągnięciu pewnego wieku zmusza chętnych do zachowania swoich uprawnień do przejścia obowiązkowego badania stanu zdrowia. Nowe zmiany Unii Europejskiej dodałyby jednak dodatkowy kurs.

Jednak w polskich warunkach nie tylko seniorzy muszą przechodzić systematyczne badania. Po ostatniej regulacji przepisów każde wydane w Polsce prawo jazdy ma bowiem swoją datę ważności, przed której zakończeniem konieczne jest odświeżenie badań.

Zmiany, choć są kontrowersyjne, to zdaniem wielu polityków i ekspertów z wiekiem sprawność i możliwość koncentracji spada. Oznacza to, że wraz z obniżeniem tych umiejętności stajemy się coraz większym zagrożeniem na drogach. Dodatkowe badania mają wykluczyć z ruchu drogowego osoby, które w związku ze stanem zdrowia stanowią zagrożenie w ruchu.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach