Pożar elektryka w Janowie Lubelskim. Szybka reakcja nic nie dała

W Janowie Lubelskim doszło do pożaru samochodu elektrycznego. Mimo szybkiej rekacji, po dojeździe zastępów straży auto objęte było w całości ogniem. Sytuację utrudniał dodatkowo fakt spalenia się opon pojazdu. Jak wynika ze zdjęć udostępnionych w sieci przez KM PSP w Janowie Lubelskim, z auta po pożarze nic nie zostało.

x
Auto elektryczne stanęło w płomieniach. Trudna akcja gaśnicza
Źródło zdjęć: © Facebook | Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Janowie Lubelskim
oprac.  NJA

W czwartek, 18 stycznia w Janowie Lubelskim (woj. lubelskie) miało miejsce dramatyczne zdarzenie. Przy ulicy Bohaterów Porytowego Wzgórza doszło do pożaru samochodu o napędzie elektrycznym marki Tazzari Zero.

Na miejsce incydentu natychmiast wezwano straż pożarną. Z dostępnych informacji wynika, że po dojeździe zastępów straży samochód objęty był w całości ogniem.

Dziania straży polegały na podawaniu prądów wody w celu schładzania baterii samochodu. Ze względu na spalenie się opon pojazdu nie było możliwości użycia do gaszenia lancy do gaszenia pojazdów elektrycznych - przekazała Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Janowie Lubelskim w komunikacie opublikowanym w mediach społecznościowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pożar autobusu w Warszawie. Zapalił się w trakcie kursu

Opublikowano również zdjęcia. Widać na nich widać akcję gaśniczą oraz skutki pożaru. Jak można zauważyć, samochód doszczętnie spłonął.

Wypadek z udziałem elektrycznego mercedesa

Przypomnijmy, że na początku stycznia również miało miejsce zdarzenie z udziałem samochodu z napędem elektrycznym.

Wówczas kierowca elektrycznego Mercedesa, poruszając się w kierunku Wrocławia, podczas manewru wyprzedzania innego pojazdu niespodziewanie zderzył się z barierkami ochronnymi, następnie wjechał w BMW.

Wypadek miał miejsce na drodze ekspresowej S8 w rejonie Mszczonowa. Sierżant Julia Szczygielska w rozmowie z "Interią" poinformowała, że w wyniku tego zdarzenia trzy osoby zostały ranne i przewiezione do szpitala.

W wyniku wypadku dwie osoby z mercedesa były zakleszczone, a w celu ich uwolnienia niezbędne było użycie narzędzi hydraulicznych.

Wybrane dla Ciebie
Będzie demontaż torów do Rosji i Białorusi? Łotwa analizuje możliwości
Będzie demontaż torów do Rosji i Białorusi? Łotwa analizuje możliwości
Kapucynka wtargnęła do zoologii. Musiała interweniować policja
Kapucynka wtargnęła do zoologii. Musiała interweniować policja
Wyniki Lotto 17.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 17.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Urządzenie szpiegowskie na promie. Aresztowano dwie osoby
Urządzenie szpiegowskie na promie. Aresztowano dwie osoby
"Brak słów". Nagranie z Tatr. Znów to zrobili
"Brak słów". Nagranie z Tatr. Znów to zrobili
Kradzież na jarmarku świątecznym w Krakowie. Sprawca pracował "po sąsiedzku"
Kradzież na jarmarku świątecznym w Krakowie. Sprawca pracował "po sąsiedzku"
Pogrzeb 11-letniej Danusi. Rodzina ma jedną prośbę
Pogrzeb 11-letniej Danusi. Rodzina ma jedną prośbę
Był oskarżony o pozbawienie wolności migrantów. Matteo Salvini i decyzja sądu
Był oskarżony o pozbawienie wolności migrantów. Matteo Salvini i decyzja sądu
Kupił używanego mercedesa za 24 tys. zł. Dowiedział się o ogromnym długu
Kupił używanego mercedesa za 24 tys. zł. Dowiedział się o ogromnym długu
Incydent z Ryanair w Krakowie. Samolot nie mógł wylądować
Incydent z Ryanair w Krakowie. Samolot nie mógł wylądować
Żak dostał zgodę na widzenia. Wiadomo kogo może zobaczyć
Żak dostał zgodę na widzenia. Wiadomo kogo może zobaczyć
Barbara Nowacka apeluje po tragedii w Jeleniej Górze. "Nie róbcie tego, proszę"
Barbara Nowacka apeluje po tragedii w Jeleniej Górze. "Nie róbcie tego, proszę"