aktualizacja 

Tak działa karma. Kierowca w ogóle się tego nie spodziewał

205

Na drodze wyjazdowej z Puław w kierunku Dęblina doszło do sytuacji, która może być przestrogą dla niejednej osoby. Rejestrator jazdy nagrał kierowcę, który złamał zasady ruchu drogowego i od razu został zatrzymany przez stojącą w pobliżu policję.

Tak działa karma. Kierowca w ogóle się tego nie spodziewał
Kierowca wpakował się w kłopoty (YouTube, STOP CHAM)

Na jednej z polskich dróg doszło do kontrowersyjnej sytuacji. Kierowca samochodu osobowego nagrał rejestratorem jazdy interwencję policjantów, którzy zatrzymali pirata drogowe. Zasiadająca za sterami pędzącego auta osoba sama prosiła się o kłopoty. Zdarzenie zostało nagrane rejestratorem jazdy, a wideo trafiło na kanał STOP PIRAT na YouTube.

Wideo powstało 24 lutego w godzinach porannych. Autor nagrania poruszał się prawym pasem ruchu z dozwoloną prędkością. Widział, że zbliża się do przejścia dla pieszych, obok którego stoi policyjny radiowóz. O obecności mundurowych nie miał jednak pojęcia kierujący skodą. Kierowcy nie odpowiadała prędkość reszty, dlatego wykonał manewr wyprzedzania. Za jednym zamachem wyprzedził kilka aut.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Trzęsienie ziemi w Turcji. "Największa tragedia ostatnich lat"

Zapewne w trakcie wyprzedzania kierowca skody zorientował się, dlaczego inne auta jechały z dozwoloną prędkością. W trakcie dokańczania manewru jego oczom ukazał się policjant, który zasygnalizował mu, żeby się zatrzymać. Prędkość jego samochodu była jednak na tyle duża, że udało się to zrobić dopiero kawałek dalej.

Kierowca skody narobił sobie sporych problemów. Nie dość, że jechał z nadmierną prędkością, to wyprzedzał na podwójnej ciągłej i to jeszcze przed przejściem dla pieszych. Tylko za ostatnie przewinienie kodeks ruchu drogowego przewiduje 1500 zł mandatu i 15 punktów karnych. Nie wiadomo, jak potraktowali go policjanci. W najgorszym przypadku mógł nawet stracić prawo jazdy. Komentujący pochwalili mundurowych za interwencję.

Po raz pierwszy od dawna mogę ich pochwalić. Dobre miejsce, słuszne miejsce - napisał internauta.
Wyprzedzanie bezpośrednio przed przejściem jak najbardziej było. Nie dał rady zatrzymać się przed funkcjonariuszem policji, a co dopiero przed ewentualnym pieszym przechodzącym przez przejście - zwrócił uwagę komentujący.
Autor: GGG
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić