W tych miastach najtrudniej zdobyć prawko. Opublikowali dane
Chcesz zdawać na prawo jazdy? Okazuje się, że oprócz umiejętności prowadzenia auta i wykutej na blachę wiedzy dotyczącej zasad ruchu drogowego, znaczenie ma jeszcze jedna rzecz. Dane dotyczące zdawalności w poszczególnych miastach opublikował portal Autokult.pl.
W Polsce w 2023 roku pozytywny wynik praktycznego egzaminu na prawo jazdy, a tym samym zdobycie licencji kierowcy kategorii B otrzymało 30,99 procent zdających.
Jak jednak przekonują dane zebrane przez dziennikarza portalu motoryzacyjnego Autokult.pl, szanse na zostanie kierowcą nie wszędzie są takie same.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Wiele zależy od miasta, w którym ubiegamy się o dokument, a przede wszystkim od jego wielkości i stopnia skomplikowania infrastruktury drogowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przykładem może być tutaj Małopolska, gdzie kursanci bez powodzenia próbujący swoich sił w skomplikowanym Krakowie nierzadko wybierają na miejsce egzaminu oddalony o 100 kilometrów Nowy Sącz czy Tarnów.
Ale jak podkreśla w rozmowie z serwisem ekspert, przyczyn może być wiele.
W jednych miastach są linie tramwajowe, a w innych ich nie ma. Dużo może zależeć od położenia ośrodka egzaminowania na mapie miasta. Jeśli w pobliżu są drogi dobrze zaprojektowane i właściwie oznakowane, to szanse na zdanie egzaminu w takim miejscu są oczywiście wyższe niż w mieście, gdzie jest inaczej – mówi w rozmowie z Autokult.pl Tomasz Kulik z Motocyklowej Szkoły Jazdy Kulikowisko.
Według danych zebranych przez serwis najwyższa zdawalność egzaminu praktycznego w 2023 roku miała miejsce w Kaliszu, gdzie egzamin zdawało 49,12 procent kursantów, Łomży (47,20 proce) i Lesznie (43,61 proc.). Najgorsze wyniki odnotowano w Szczecinie (22,77 proc.), Elblągu (24,36 proc.)i Koszalinie (24,98 proc.).
Czytaj także: Zmiany w egzaminach na prawo jazdy. Już obowiązują