Andrzej Seweryn pobity?! Wstrząsające wieści

337

Porażające ustalenia przekazał "Super Express". Z doniesień tabloidu wynika, że w teatrze doszło do pobicia 77-letniego Andrzeja Seweryna. Na skutek tego zdarzenia doznał powierzchniowego urazu klatki piersiowej. Wiadomo, kogo oskarża prokuratura.

Andrzej Seweryn pobity?! Wstrząsające wieści
Andrzej Seweryn (Licencjodawca, AKPA)

Zdarzenie miało miejsce 26 lutego 2021 roku w Teatrze Polskim. Wówczas obowiązywał jeszcze nakaz noszenia maseczek.

Zostałem poproszony o założenie maseczki na twarz. Odmówiłem. Stanąłem na krzesełku i zapytałem innych widzów, czy chcą siedzieć w maseczkach. Odpowiedzieli, że tak. Wtedy pojawił się ktoś z obsługi, zaczęli mnie wynosić. Cała sytuacja była dość nieprzyjemna - powiedział "Super Expressowi" znany muzyk Witold Mikołajczuk.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jabłczyńska często chodzi bez makijażu: "Jestem wyluzowana na punkcie swojego wyglądu..."

To właśnie 42-latek miał uderzyć pięścią w żebra Andrzeja Seweryna. Oskarża go o to prokuratura. - Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście - Północ prowadziła postępowanie, które zostało zakończone w dniu 28 czerwca 2023 roku skierowaniem aktu oskarżenia przeciwko Witoldowi M., oskarżonemu m.in. o spowodowanie lekkiego uszczerbku na zdrowiu pokrzywdzonego Andrzeja S., w związku z podjętą przez niego interwencją na rzecz ochrony bezpieczeństwa - powiedział w rozmowie z "SE" Szymon Banna, Prokurator Prokuratury Rejonowej w Warszawie.

Występek ten został zakwalifikowany przez prokuratora jako występek o charakterze chuligańskim. Akt oskarżenia dotyczy zdarzenia z dnia 26 lutego 2021 roku, do którego doszło w Warszawie przy ul. Karasia 2 i obejmuje również dwa inne zarzuty na szkodę dwóch innych osób - spowodowania uszczerbku na zdrowiu oraz naruszenia nietykalności cielesnej - dodał.

Witold Mikołajczuk zaskoczony

Mikołajczuk był zaskoczony tym, że na liście pokrzywdzonych pojawiło się nazwisko Seweryna.

Przecież on stał z boku, nie brał udziału w zdarzeniu - uważa muzyk.

Z akt sprawy, które przytacza tabloid, wynika, że Seweryn miał zeznać, iż został uderzony przez Mikołajczuka w żebra. W wyniku tego zdarzenia doznał "powierzchownego urazu klatki piersiowej". Za coś takiego można trafić do więzienia nawet na dwa lata.

Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić