"Było czuć ich nieobecność". Nagrywają "Świat według Kiepskich" bez Boczka i Paździocha

32

Fani popularnego serialu "Świat według Kiepskich" w ostatnim czasie pożegnali kilku kultowych bohaterów. Mimo to zdecydowano, że serial będzie nadal kręcony bez serialowego Boczka i Paździocha. Marzena Kipiel-Sztuka przyznaje, że na planie bardzo brakuje uwielbianych aktorów.

"Było czuć ich nieobecność". Nagrywają "Świat według Kiepskich" bez Boczka i Paździocha
Nowe odcinki "Świata według Kiepskich" nagrywane są bez dwóch aktorów, którzy zmarli w ostatnich miesiącach - Dariusza Gnatowskiego (na zdjęciu) i Ryszarda Kotysa. (AKPA)

W ostatnich miesiącach pożegnaliśmy dwóch aktorów serialu "Świat według Kiepskich". W październiku ub.r. zmarł Dariusz Gnatowski, który wcielał się w rolę Boczka. W styczniu br. odszedł odtwórca roli Mariana Paździocha - Ryszard Kotys. W marcu ogłoszono, że serial będzie nadal kontynuowany.

"Świat według Kiepskich" się kręci i nadal będzie. Mamy nowe, bardzo dobre scenariusze. Dołączyli nowi aktorzy. Gramy dalej. Dopóki jeden z najwybitniejszych polskich aktorów - Andrzej Grabowski, chce grać tę rolę, to warto pisać te scenariusze choćby tylko dla niego - poinformowała w marcu Nina Terentiew, członkini zarządu Telewizji Polsat.

Nowe odcinki "Kiepskich" już niedługo będą emitowane w telewizji. Marzena Kipiel-Sztuka, która w serialu gra Halinkę Kiepską przyznaje, że podczas nagrywania odcinków brakowało obecności kultowych aktorów.

Było czuć ich nieobecność. Niestety taka kolej rzeczy, że ludzie umierają i trzeba sobie jakoś radzić i iść do przodu z podniesioną głową. Świat się kręci dalej bez Boczka czy Paździocha i produkcja staje na głowie, by odcinki bez nich były dalej ciekawe - mówi Marzena Kipiel-Sztuka w rozmowie z "Faktem".

Serialowa żona Ferdynanda Kiepskiego, w którego rolę wciela się Andrzej Grabowski, przyznaje, że "Świat według Kiepskich" bez Paździocha i Boczka to już nie jest to samo i nikt nie zapełni po nich pustki.

Oni na pewno chcieliby, aby serial był dalej kontynuowany i by się nie załamywać. Dajemy z siebie wszystko co możemy, na pewno nikt nie zapełni po nich pustki, ale trzeba dać szansę nowym bohaterom i wątkom -  mówi aktorka, cytowana przez "Fakt".
Zobacz także: Klepią biedę przez pandemię
Autor: ESO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić