Cichopek przyłapana na ulicy. Ta sytuacja nie pozostawia wątpliwości

Cała Polska żyje rozstaniem Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela. Mimo oficjalnego oświadczenia pary w tej sprawie ich fani do końca wierzyli, że to tylko chwilowy kryzys. Niestety w miniony weekend gwiazda "M jak miłość" wyprowadziła się od męża. Paparazzi przyłapali ją na ulicy. Oto co zabrała ze sobą do nowego luksusowego mieszkania.

Katarzyna Katarzyna Cichopek i Marcia Hakiel.
Źródło zdjęć: © Instagram

Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel do niedawna uchodzili za idealne małżeństwo. Niestety po 17 latach związku para zdecydowała się rozstać. Prowadząca "Pytanie na śniadanie" i tancerz wydali w tej sprawie oświadczenie w mediach społecznościowych.

"Drodzy, podjęliśmy razem decyzję o rozstaniu. 17 lat za nami, wiele wspaniałych chwil, za które sobie dziękujemy. Mamy cudowne dzieci i ze względu na Nie prosimy o uszanowanie naszej i Ich prywatności" - czytamy w oświadczeniu.

Zabrała meble i dywan

Jak donosi "Super Express" w weekend Kasia Cichopek przeprowadziła się do nowego mieszkania. Aktorka zabrała ze sobą nawet meble i dywan. Nie obyło się bez pomocy ekipy przeprowadzkowej.

Kasia zabrała swoje rzeczy i zawiozła je w nowe miejsce zamieszkania. Zamieszkała w bardzo ekskluzywnym miejscu na warszawskim Mokotowie – informuje znajomy pary w rozmowie z "SE".

Z kolei Hakiel ostatnio w serii pytań i odpowiedzi z internautami na Instagramie mówił, że "mieszka tam, gdzie mieszkał". Gdy został zapytany czy mieszka z Cichopek, odpowiedział krótko: "nie". To oznacza, że przed przeprowadzką do nowego lokum gwiazda "M jak miłość" musiała tymczasowo zajmować inne mieszkanie.

Jak ustalił tabloid para zgodnie podzieliła się opieką nad dziećmi. Jeden tydzień 13-letni Adam i 9-letnia Helenka będą spędzać u mamy, a kolejny u taty. Oboje starają się tłumaczyć dzieciom trudną sytuację. "Rozmawiać trzeba zawsze, dzieci czują i rozumieją więcej, niż dorosłym się wydaje" - napisał tancerz na Instagramie.

Maja Hyży odpowiada Kubie Wojewódzkiemu

Wybrane dla Ciebie
Polacy odsłonili grobowiec sprzed 4 tys. lat. Zaskakujące rytuały Kerma
Polacy odsłonili grobowiec sprzed 4 tys. lat. Zaskakujące rytuały Kerma
Będzie demontaż torów do Rosji i Białorusi? Łotwa analizuje możliwości
Będzie demontaż torów do Rosji i Białorusi? Łotwa analizuje możliwości
Kapucynka wtargnęła do zoologii. Musiała interweniować policja
Kapucynka wtargnęła do zoologii. Musiała interweniować policja
Wyniki Lotto 17.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 17.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Urządzenie szpiegowskie na promie. Aresztowano dwie osoby
Urządzenie szpiegowskie na promie. Aresztowano dwie osoby
"Brak słów". Nagranie z Tatr. Znów to zrobili
"Brak słów". Nagranie z Tatr. Znów to zrobili
Kradzież na jarmarku świątecznym w Krakowie. Sprawca pracował "po sąsiedzku"
Kradzież na jarmarku świątecznym w Krakowie. Sprawca pracował "po sąsiedzku"
Pogrzeb 11-letniej Danusi. Rodzina ma jedną prośbę
Pogrzeb 11-letniej Danusi. Rodzina ma jedną prośbę
Był oskarżony o pozbawienie wolności migrantów. Matteo Salvini i decyzja sądu
Był oskarżony o pozbawienie wolności migrantów. Matteo Salvini i decyzja sądu
Kupił używanego mercedesa za 24 tys. zł. Dowiedział się o ogromnym długu
Kupił używanego mercedesa za 24 tys. zł. Dowiedział się o ogromnym długu
Incydent z Ryanair w Krakowie. Samolot nie mógł wylądować
Incydent z Ryanair w Krakowie. Samolot nie mógł wylądować
Żak dostał zgodę na widzenia. Wiadomo kogo może zobaczyć
Żak dostał zgodę na widzenia. Wiadomo kogo może zobaczyć