Co z domu Maryli Rodowicz zabrał Andrzej Dużyński? Sprzeczne doniesienia

Związek Maryli Rodowicz i Andrzeja Dużyńskiego to już historia. Echa rozstania tej pary jednak nie milkną. Pojawiają się doniesienia dotyczące tego, co były mąż piosenkarki zabrał z jej domu. Są one sprzeczne.

Maryla Rodowicz Maryla Rodowicz
AKPA

Na TVP1 wyemitowany został film dokumentalny pt. "Maryla. Tak kochałam". W tej produkcji popularna wokalistka opowiedziała o kulisach wielkiej miłości i bolesnego rozwodu. - To była płomienna miłość, ognista. Czułam się bezpieczna w jego ramionach. On był mocno zbudowany, barczysty. Kiedy tonęłam w jego ramionach czułam się bardzo bezpiecznie - zdradziła.

Nie miałam poczucia, że ten związek się kończy. Myślałam, że jest taki jakiś trudny moment. Wydaje mi się, że to było bardzo dobre małżeństwo… Tak mi się wydawało przez trzydzieści lat - dodała.

Niezwykły jarmark świąteczny. Mimo 30 st. C, cztery razy dziennie pada tu śnieg

W pewnym momencie jej mąż mocno się zmienił. - Kobieta ma intuicję. Andrzej nagle nie rozstawał się z telefonem. Chodził do łazienki z tym telefonem i codziennie o 22.00 szedł na górę pod jakimś pretekstem. Zachowywał się już inaczej. To było ewidentne, że coś jest na rzeczy. I dziecinne tłumaczenie, że dużo pracuje… Nagle przestał jadać w domu, bo mówił, że ja bardzo niezdrowo gotuję, ze on nie może, że musi jeść dietetycznie, dlatego je w mieście - zrelacjonowała.

To było dla mnie przykre. Ja nie miałam takiej świadomości ani potrzeby, żeby zakończyć ten związek, aż tu nagle pod moją nieobecność mój mąż się wyprowadził i zabrał dwie ciężarówki rzeczy - podkreśliła.

Rodowicz powiedziała, że Dużyński miał mieć romans z o 40 lat młodszą od siebie kobietą. - To, co mogli przeżywać moi partnerzy (miała kilka burzliwych romansów - przyp. red.), to teraz ja przeżywam. To spadło na mnie jak grom z jasnego nieba - zaznaczyła piosenkarka.

Ponadto relacjonowała, że w sądzie mąż traktował ją jak powietrze. - Andrzej się nie odzywał i nie mówił nawet do mnie "dzień dobry". To było przykre. Andrzej się do mnie nie odzywa. Nie chcę go widzieć - wyznała Rodowicz. Co na to Andrzej Dużyński?

Nie będę komentować słów mojej byłej żony, ponieważ musiałbym odnosić się do poszczególnych wypowiedzi, które miały na celu zdyskredytowanie mnie. Chciałbym tylko przypomnieć, że sąd pierwszej instancji orzekł, po przesłuchaniu wielu świadków, których zresztą powołała Maryla, że nasze małżeństwo rozpadło się z winy obopólnej - spostrzegł, cytowany przez Plejadę.

Wcale nie zabrał tak wiele?

Z relacji Maryli Rodowicz wynika, że Andrzej Dużyński zabrał z jej domu naprawdę sporo rzeczy. Tymczasem zupełnie inną wersję przedstawiają osoby z otoczenia byłego męża wokalistki.

On wywiózł z tego domu jedną małą furgonetką kilka pamiątkowych rzeczy, które należały do niego, zanim poznał Marylę. Biurko, szafę, dwa stoliki i trzy obrazy w tym jeden, który namalował jego przyjaciel Franciszek Starowieyski, a drugi autorstwa Katarzyny Ważyk - podkreśla źródło "Super Expressu".

Znajomy Dużyńskiego twierdzi, że nadal nie może on odzyskać od Rodowicz pamiątek po ojcu, który przed wojną miał w Warszawie odlewnię metali kolorowych. Cenne przedmioty wciąż znajdują się w Konstancinie.

Wybrane dla Ciebie
Skandal gonił skandal. Diecezja sosnowiecka najgorsza w kraju
Skandal gonił skandal. Diecezja sosnowiecka najgorsza w kraju
Trump chce przejąć wyspę. Co na to Amerykanie? "Poparcie marginalne"
Trump chce przejąć wyspę. Co na to Amerykanie? "Poparcie marginalne"
Tak skończył jazdę BMW. Sceny na drodze. "Głupota i tyle"
Tak skończył jazdę BMW. Sceny na drodze. "Głupota i tyle"
Pokaz siły Korei Północnej. Testy obserwował sam Kim Dzong Un
Pokaz siły Korei Północnej. Testy obserwował sam Kim Dzong Un
TCS w Oberstdorfie: pięciu Polaków na starcie. Kot trafił na Wąska w parze KO
TCS w Oberstdorfie: pięciu Polaków na starcie. Kot trafił na Wąska w parze KO
Ocenił rozmowy Trumpa z Zełenskim. "Żadnych dowodów na postęp"
Ocenił rozmowy Trumpa z Zełenskim. "Żadnych dowodów na postęp"
Politolog o rozmowach Trump–Zełenski: europejski plan pokoju nie przejdzie w Moskwie
Politolog o rozmowach Trump–Zełenski: europejski plan pokoju nie przejdzie w Moskwie
Już 30 grudnia. Synoptycy zapowiadają "efekt jeziora"
Już 30 grudnia. Synoptycy zapowiadają "efekt jeziora"
Daniel Fried: bez większej presji USA na Putina nie będzie końca wojny
Daniel Fried: bez większej presji USA na Putina nie będzie końca wojny
Wcześniej niż zapowiadano. Chiny zaczęły manewry wojskowe
Wcześniej niż zapowiadano. Chiny zaczęły manewry wojskowe
Pomoc przyszła na czas. Niezwykła świąteczna akcja ratunkowa
Pomoc przyszła na czas. Niezwykła świąteczna akcja ratunkowa
Wyniki Lotto 28.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 28.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada