Jacek Łągwa ma spory problem. "Sam sobie na to zapracowałem"

20

Jacek Łągwa zdobył się na szczere wyznanie. Założyciel zespołu Ich Troje przyznał, że mierzy się ze sporym problemy natury zawodowej. Artyście trudno jest przebić się w show-biznesie z solowymi projektami, ponieważ jak twierdzi, wciąż jest "mocno postrzegany jest przez pryzmat Michała Wiśniewskiego".

Jacek Łągwa ma spory problem. "Sam sobie na to zapracowałem"
Jacek Łągwa zdobył się na szczere wyznanie (PAP, Tomasz Gzell)

Jacek Łągwa i Michał Wiśniewski założyli zespół Ich Troje przed 25 laty. Od tego czasu grupa zyskała ogromną popularność, muzycy wydali 10 albumów studyjnych, kilka kompilacji, a dwa krążki z ich dyskografii zyskały status diamentowej płyty. Mimo upływu lat i wielokrotnie zmieniającego się składu żeńskiego trzon zespołu pozostał niezmienny.

Jacek Łągwa z Ich Troje mierzy się z wielkim problemem

Wkład Łągwy w rozwój grupy jest nieoceniony - artysta jest kompozytorem i aranżerem, napisał teksty do wielu popularnych utworów, pełni również rolę artysty wspomagającego. Mimo to zawsze był nieco przyćmiony przez charyzmatycznego, czerwonowłosego lidera. Do dziś zbiera tego żniwo.

W szczerej rozmowie z dziennikarzami "Faktu" Jacek Łągwa przyznał, że bycie członkiem popularnego zespołu "Ich Troje" niejako uniemożliwia mu wybicie się ze swoimi autorskimi projektami. Gwiazdor chciałby spełniać się w tworzeniu muzyki filmowej, jednak jak twierdzi, został zaszufladkowany.

Wszystko było fajnie do momentu, gdy mniej fajnie zaczęło się dziać z popularnością zespołu i przydałoby się robić coś na własny rachunek. Niestety, to jest bardzo trudne do odrobienia, bo tak jak Michał zbudował sobie nazwisko i jest rozpoznawalny jako Michał Wiśniewski, natomiast ja jestem kojarzony jako Jacek Łągwa z zespołu Ich Troje - Łągwa wyznał "Faktowi".

Muzyk zdradził, że często jest postrzegany przez pryzmat kolegi z grupy, czasem bywa nawet z nim mylony. Niejednokrotnie spotkał się z sytuacją, kiedy na jego solowych występach fani pytali go Wiśniewskiego. Z pewnością nie jest to przyjemne uczucie, Łągwa przyznaje jednak, że sam jest sobie winny, ponieważ przed laty "zaniedbał tę kwestię".

No niestety, sam sobie na to zapracowałem i tutaj do nikogo nie mogę mieć pretensji, że tak wyszło. Trzeba się z tym pogodzić i próbować sobie w życiu radzić z tym bagażem, który się niesie - podsumował w wywiadzie dla tabloidu artysta.
Zobacz także: Michael Danilczuk o partnerowaniu mężczyźnie w "Tańcu z gwiazdami". Zatańczy z Jelonkiem, mimo że jest hetero
Autor: SSŃ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić