Janoszek atakuje Dowbora. Mocne słowa!
Natalia Janoszek nie daje o sobie zapomnieć. Tym razem odpowiedziała na krytykę Macieja Dowbora. Analizując jej wypowiedź, można dojść do wniosku, że zarzuca prezenterowi Polsatu, iż dostał pracę po znajomości.
Natalia Janoszek
Niebawem Natalia Janoszek wystąpi w nowym programie TVN7 "Królowa przetrwania". Informacja na ten temat odbiła się szerokim echem. Wszystko za sprawą tego, że jakiś czas temu dziennikarz Krzysztof Stanowski uparcie dowodził temu, że jej kariera jest udawana.
Stanowski stworzył nawet specjalny materiał dotyczący Janoszek. Kontrowersyjna celebrytka uważa, że zrobił to między innymi dlatego, że dotarła do finału show "Twoja twarz brzmi znajomo".
Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"
Ja nic w tej kwestii nie zrobiłam, żeby znaleźć się na świeczniku, poza dostaniem się do finału "Twoja twarz brzmi znajomo", więc inteligentni ludzie szybko tam połączyli kropki, o co w tej sprawie chodzi i że wielkiego śledztwa dziennikarskiego tutaj nie było. (…) Myślę, że ten powód nie jest przypadkowy, że on gdzieś o mnie usłyszał i postanowił zrobić wielogodzinny film o mnie - powiedziała w rozmowie ze Światem Gwiazd.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Matthew Perry przed śmiercią diametralnie się zmienił. Spowodowała to jedna substancja
Janoszek odpowiada Dowborowi
O Natalii Janoszek mówił też Maciej Dowbor, prowadzący "Twoja twarz brzmi znajomo". Za pośrednictwem Świata Gwiazd tłumaczył, że od początku miał wątpliwości ws. jej zawrotnej kariery w Bollywood.
Ja o tym od początku wiedziałem i od początku wyrażałem swoje zdanie na ten temat, że to jest nie okej - podkreślał Dowbor.
Co na to Janoszek? - Maciej nie lubił mnie od początku programu, więc nie jest to dla mnie zaskakujące. Chyba mało kogo lubi. Łatwo się wypowiadać, jak się dostało pracę w telewizji w łatwy sposób i nie trzeba było na to ciężko pracować - stwierdziła. Tym samym zasugerowała, że pracę w telewizji mógł on otrzymać po znajomości.
Osoby, które do tej pory klepały mnie po plecach i mówiły, jak dobrze mi idzie, później opowiadały o mnie okropne rzeczy, szczerze mnie to nie dziwi. Każdy słysząc moje nazwisko, nawet jak mnie nie zna, to się wypowie, żeby na chwilę puścili go w telewizji - podsumowała Janoszek.
