Koszmar Piotra Rubika. Stracił nawet sześć milionów złotych!

Piotr Rubik swego czasu cieszył się ogromną popularnością. W rytm jego piosenek klaskało mnóstwo osób! Teraz muzyk podzielił się dramatycznym wyznaniem. Wyszło na jaw, że w najlepszych czasach mógł stracić aż... sześć milionów złotych!

Piotr RubikPiotr Rubik
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | AKPA

Piotr Rubik przed laty znajdował się na niesamowitej fali. Ogromnym hitem był jego utwór "Niech mówią, że to nie jest miłość". Ten przebój nucono i klaskano w jego rytm w całej Polsce.

Aktualnie o Rubiku jest już ciszej, ale nadal ma wielu fanów. Sympatycy artysty z wielkim zaangażowaniem śledzą jego poczynania w przestrzeni internetowej.

Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ostatnio muzyk otworzył się w rozmowie z Żurnalistą. Opowiadał choćby o źle zawartych umowach i układach. Rubik nie ukrywa, że dużo stracił.

To wcześniej przed sytuacją z Katarzyną Kanclerz, bo akurat co by nie mówić o pani Kasi, to ona akurat wcześniej, zanim się popsuło między nami z przyczyn, o których nie chcę mówić, bardzo wyciągnęła mnie z jeszcze bardziej toksycznego układu, który był wcześniej. Widocznie tak miało być. Z deszczu pod rynnę, ale przynajmniej z tego deszczu się wyzwoliłem. Brak asertywności, czyli jak ktoś na ciebie wpłynie: "A podpisz to, a zrób to". I ty się zgadzasz, bo jesteś za mało asertywny i po czasie okazuje się, że straciłeś bardzo dużo pieniędzy przez to, że byłeś nieasertywny i naiwny - podkreślił.

Piotr Rubik był zagubiony. Wiele na tym stracił

Piotr Rubik był wręcz perfidnie oszukiwany. Nie znał realiów wielkiego świata, co niektórzy wykorzystywali. Muzyk wyliczył, że przez kilka lat mógł stracić nawet sześć milionów złotych!

Podpisałem złe umowy, ale też nie wiedziałem. Nie znałem realiów, dopiero się tego uczyłem. Nikt wtedy nie uczył show-biznesu w szkole. Trzeba było się tego uczyć na własnej skórze. Ja nie zdawałem sobie sprawy z tego, że ktoś mówi, że mój koncert kosztuje tyle, a sprzedawał go dwa razy drożej, a mi o tym nie mówił i brał resztę do kieszeni. Zorientowałem się po roku, po dwóch, po kilku latach - podsumował.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę