Ludzie nie wierzą, że to jej dzieci. Mama bliźniaczek mierzy się z hejtem
Alexis musi mierzyć się z ogromną falą hejtu, ponieważ jej córki są wyjątkowo duże. Spora część internautów zarzuca kobiecie, że dzieci nie są jej lub, że je przekarmia. Bliźniaczki mają siedem miesięcy i razem ważą już 20 kg.
22-letnia Alexis LaRue jest mamą siedmiomiesięcznych bliźniaczek. Dziewczynki od początku były duże - przyszły na świat ważąc po 3 kilogramy, co przy ciąży mnogiej nie zdarza się często.
Alexis zaczęła pokazywać dzieci na TikToku i bardzo szybko zyskała popularność. Camila i Elena przyciągały uwagę internautów. Niestety, nie tylko w pozytywnym sensie.
PiS i Konfederacja w koalicji? Zaskakujące słowa w Sejmie
Duże dzieci drobnej mamy
Zawsze, jak gdzieś z nimi wychodzę, to nieznajomi nas zaczepiają. Ludzie nie wierzą, że to są moje dzieci, ponieważ jestem dość niska, a one bardzo duże. Pokazuję im swoje zdjęcia z czasu ciąży, a mimo to nie chcą uwierzyć – mówi Alexis.
Alexis ma 160 cm wzrostu, a jej narzeczony 180 cm. Dziewczynki poszły w jego ślady, bowiem bardzo szybko rosną i balansują na granicy otyłości. 22-latka zapewnia jednak, że wszystko jest z nimi w porządku i są pod stałą opieką pediatry.
Hejt w komentarzach bardzo ją zasmuca, bo jest skierowany w stronę dzieci, które mają zaledwie kilka miesięcy. "Staram się nie brać tego do siebie. Ich pediatra mówi, że dziewczynki są zdrowe i nic złego się nie dzieje".
Mam nadzieje, że następnym razem pisząc krytyczne komentarze w internecie każdy się zastanowi, kto jest ich adresatem. To przecież niemowlęta. Krytyka wyglądu dziecka jest ciosem poniżej pasa. Kocham moje dzieci. Dla mnie są idealne – podsumowuje mama.