Monika Miller lubi wzbudzać kontrowersje. Wnuczka byłego premiera szczerze o seksie

26

Monika Miller ewidentnie lubi wzbudzać kontrowersje. Opinia publiczna zwraca uwagę zarówno na jej wygląd, jak i wypowiedzi. Ostatnio wnuczka Leszka Millera mocno się otworzyła. Chyba nikt nie spodziewał się takich wyznań.

Monika Miller lubi wzbudzać kontrowersje. Wnuczka byłego premiera szczerze o seksie
Monika Miller (akpa)

Monika Miller słynie z tego, że absolutnie nie gryzie się w język. Praktycznie zawsze mówi to, co myśli.

Dość chętnie opowiada o rzeczach bardzo intymnych. Jakiś czas temu wyjawiła, że chłopak, na którym jej zależało, okazał się gejem.

Chciał sprostować, że nie jest gejem, a jak już to bi, i że nigdy mnie nie kochał, lecz traktował jako darmowe mieszkanie, skarbonkę i książkę telefoniczną. Było mu ze mną wygodnie i traktował ten związek jako eksperyment, żeby potem w innym związku było mu łatwiej - mówiła gwiazda w wywiadzie dla "Vogule Poland".

Monika Miller otwarcie o swoich igraszkach

Miller niegdyś zdradziła, że jest panseksualna. To oznacza, że może się zakochać zarówno w kobiecie, jak i mężczyźnie.

Ostatnio - w trakcie wywiadu dla Pomponika - zdradziła, czym się różni seks lesbijski od damsko-męskiego. - Nie żebym się chwaliła jakimś ogromnym doświadczeniem. Ale do tej pory, tak jak mówią, że z kobietami jest bardziej różnorodnie. W moim przypadku myślę, że kobieta zna lepiej ciało kobiece i to ma sens - powiedziała.

Monika Miller otrzymała też pytanie o to, "jakie było najdziwniejsze miejsce, w którym uprawiałaś seks?". Odpowiedziała bardzo szczerze, że na ławce w parku. Przyznała jednocześnie, że nie był to najlepszy pomysł, bo... pogryzły ją komary.

Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić