aktualizacja 

Ostry hejt po nagraniu Schreiber. Musi się tłumaczyć

70

Marianna Schreiber opublikowała w czwartek filmik, który wywołał ogromne poruszenie wśród internautów. Większość z nich wypowiedziała się o nim bardzo negatywnie, co zauważyła także sama celebrytka. Schreiber postanowiła zabrać głos w tej sprawie i dodała na platformie X (dawniej Twitter) długi wpis.

Ostry hejt po nagraniu Schreiber. Musi się tłumaczyć
Ostry hejt po filmie Schreiber. "Nie wszystko złoto co się świeci" (YouTube)

Miało być ocieplenie wizerunku, a wyszła z tego mała katastrofa. Marianna Schreiber opublikowała w czwartek filmik, który wywołał ogromne poruszenie wśród internautów. Żona ministra PiS nagrała film, na którym mówi, że najważniejsza jest dla niej miłość i rodzina.

Internauci nie kryli, że pomysł na ocieplenie wizerunku Marianny ich rozbawił, ale także zirytował. W swoich komentarzach zwrócili uwagę na jeszcze jedną rzecz. Schreiber nagrała swój film w luksusowym hotelu, który z pewnością do tanich nie należy.

Mowa bowiem o hotelu Bohema Boutique Hotel & Spa w Bydgoszczy. Cena? Lepiej usiądźcie. Za jedną noc waha się w nim od 600 do 700 złotych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Śmierć księcia Romana Sanguszki. Tak bolszewicy mordowali polskie elity

W piątek (29 września) dodała nowy, bardzo długi wpis, w którym przyznała, że faktycznie popełniła błąd. Przed wpisem dodała wymowny tytuł "Nie wszystko złoto co się świeci".

Tak, przenocowałam w hotelu z córeczką. Pracuję, codziennie wstaję przed 6 rano i przyznam, rozśmieszają mnie komentarze, że śpię do południa i nakaz: żebym znalazła w końcu pracę bo przecież nic nie robię - napisała żona ministra PiS.
Jest to dla mnie nauczka, żeby starać się nie oceniać ludzi tylko po pozorach i aktywności w internecie. Tego samego życzę innym. Na zdjęciu plastikowa rama pomalowana na złoto w jednym z hoteli. Chyba im dobrze wyszła ta atrapa - dodała celebrytka.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Wypromowała się dzięki TVN

O Mariannie Schreiber głośno zrobiło się, gdy wzięła udział w castingu do programu "Top model". Otwarcie przyznała wtedy, że jej mąż - polityk PiS Łukasz Schreiber - nie wiedział o jej planach. Choć pożegnała się z programem, zyskała spore grono fanów, którzy regularnie śledzą jej internetową aktywność.

Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić