Owsiak wspomina 12 lutego 1976 roku. Mówi, co wyrokowały "babki plemienne"

12 lutego 1976 roku w warszawskim urzędzie stanu cywilnego Jerzy Owsiak i Lidia Niedźwiedzka powiedzieli sobie "tak". Od tamtego momentu minęło 46 lat, a para wciąż jest wyjątkowo zgodna i działa wspólnie w wielu dziedzinach - także w WOŚP. A nie wszyscy wróżyli im wytrwanie w związku, wyjawił w sobotę Owsiak.

jerzy owsiakJerzy Owsiak wspomina 46 rocznicę ślubu.
Źródło zdjęć: © AKPA

Jerzy Owsiak od kilkudziesięciu lat związany jest z Lidią Niedźwiedzką-Owsiak. Poznali się jeszcze w szkole średniej - on nie zdał z klasy do klasy i trafił do rok młodszej grupy, w której była także jego przyszła żona. Lidia Niedźwiedzka-Owsiak wspomina, że zwróciła na niego uwagę, bo się jąkał. Już w klasie maturalnej zaczęli być parą.

"Babki plemienne wyrokowały, że pożycie we łzach"

W lutym minęło 46 lat od ich ślubu. W sobotę Jerzy Owsiak podzielił się w mediach społecznościowych wspomnieniami z tamtego dnia.

46 lat temu pobraliśmy się w urzędzie na Placu Zamkowym - naszą furą ślubną był VW garbus kumpla i pamiętam, że kłopot był z wsiadaniem i wysiadaniem. To był deszczowy dzień i wszystkie babki plemienne wyrokowały, że pożycie we łzach i wszystko walnie po roku - już dzień po ślubie w podróż poślubną pojechaliśmy do przyszywanej rodziny do Gdańska - pisze na Facebooku Jerzy Owsiak.

Małżeństwo od lat jest wyjątkowo zgodne i wspólnie pracuje przy WOŚP, chociaż to głównie Jerzy Owsiak udziela się publicznie. Lidia Niedźwiedzka-Owsiak stroni od blasku fleszy, ale zawsze stoi u boku męża. "Po drodze czterdzieści lat temu też ślub kościelny i wnuki i Orkiestra - robimy to razem" - pisze Jerzy Owsiak.

Przez te 46 lat świat przetoczył się niesamowicie po każdym z nas - miłość, przyjaźń, a także muzyka jest w tym niezmienna i trwała! - napisał Owsiak.

Na koniec wspomniał o tym, jak obchodzili swoją rocznicę. Pojechali nad morze, czyli tam, gdzie wybrali się także w swoją podróż poślubną. Nie byli jednak sami - towarzyszyła im wnuczka.

Po tylu latach, które falują jak Morze Bałtyckie, nawet z tą dziewiątą najwyższą falą - żyjemy, kochamy się i wzmacniamy, kiedy trzeba tej drugiej osoby, aby nie podupaść na duchu! Po to są małżeństwa i partnerstwa - dla ciała, ducha i przyjaźni! - dodaje Owsiak.

30. Finał WOŚP. Kulisy powstania Orkiestry i cała prawda o Jurku Owsiaku

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył