Paulina Smaszcz mówi to otwarcie. Tym Kurzajewski bardzo ją rozczarował

Paulina Smaszcz ostatnimi czasy bardzo często pojawia się w mediach. Głównie za sprawą przepychanek z Maciejem Kurzajewskim. Awanturami zmęczeni są już jej synowie, choć... początkowo podobno sami chcieli, by popularna mama wkroczyła do akcji.

Paulina SmaszczPaulina Smaszcz
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA

Niedawno Paulina Smaszcz pojawiła się na kanale Moontalk. W trakcie rozmowy z Magdaleną Kasperowicz zaznaczyła, że Maciej Kurzajewski jest jej obojętny i od dawna go nie kocha. Liczy się dla niej tylko to, by pamiętał o swoich synach.

Chodzi mi tylko o to, żeby on nie zapominał, że ma dwóch synów, o których życie bardzo walczyliśmy - spostrzegała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Maja Hyży komentuje związek Kasi Cichopek i Macieja Kurzajewskiego

Gorzkie wyznanie Pauliny Smaszcz

Prowadząca rozmowę dopytywała, czy popularny dziennikarz zapomniał o dzieciach. W odpowiedzi Smaszcz stwierdziła, że ostatnio tak właśnie jest. Zaznaczyła poza tym, że Julian i Franciszek poprosili ją, by ujawniła prawdę na temat nowej relacji ich ojca. W pewnym momencie postanowili jednak powiedzieć "stop".

Oni mnie poprosili o ujawnienie prawdy i powiedzieli: "mamo, chyba to był czas, bo ta sytuacja była nie do zniesienia". Natomiast teraz mówią tak: "Mamo, powiedziałaś już, co miałaś do powiedzenia. Kto wie, jaka jest prawda, ten wie. W związku z tym chciałam powiedzieć oficjalnie, że ja już nie komentuję. Mam jeszcze dużo newsów, ale moi synowie już nie chcą - podkreśliła dziennikarka.

Smaszcz otwarcie wyznała też, co najmocniej rozzłościło ją w postępowaniu Kurzajewskiego. - To, że on okłamywał moich synów, robił z gęby cholewę, mało tego, jeszcze wykorzystywał ich do supportowania swoich kłamstw i oni wtedy zadzwonili do mnie i powiedzieli: "Mamo, to już jest finał". Nie może być tak, że dzieci kolejnej partnerki są ważniejsze niż jego dzieci, do tego nie dopuszczę - zapewniła dziennikarka i prezenterka w rozmowie z kanałem Moontalk.

Wybrane dla Ciebie
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi