Paweł Deląg nie chce już pracować w Rosji. Nie widzi takiej możliwości

Paweł Deląg od lat prężnie rozwijał karierę na Wschodzie. Szczególnie popularny jest w Rosji, gdzie nie brakowało mu propozycji zawodowych. W obliczu wojny i dramatu milionów Ukraińców aktor nie widzi możliwości, by nadal współpracować z rosyjskimi filmowcami.

Paweł Deląg jasno opowiada się w kwestii RosjiPaweł Deląg jasno opowiada się w kwestii Rosji
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA

W dniu ataku rosyjskich wojsk na Ukrainę Paweł Deląg jasno opowiedział się przeciwko oprawcy. Podobnie jak Daniel Olbrychski. Aktor angażuje się w pomoc uchodźcom i tym, którzy walczą o swoją ojczyznę. Do tego regularnie relacjonuje w mediach społecznościowych, jakie wiadomości dostaje od przyjaciół z Ukrainy. Sytuacja jest dramatyczna, o czym Deląg też przekonał się boleśnie. Jego bezpośredni znajomi giną w wyniku działań rosyjskiego wojska.

Jednocześnie aktor informuje o tym, jak na obecne wydarzenia reagują jego znajomi z Rosji. Stara się ich przekonać, by przeciwstawili się brutalnej agresji wojsk Putina, ale bezskutecznie. Nie tylko dlatego, że tamtejsi artyści boją się dotkliwych sankcji za opowiedzenie się przeciwko Putinowi. Koledzy Deląga wierzą w putinowską narrację. Co więcej, niektórzy widzą sens i słuszność w zbrojnych starciach.

Zobacz wideo: Polskie gwiazdy angażują się w pomoc uchodźcom z Ukrainy. Dają przykład innym

Społeczeństwo Rosji jest bardzo wyraźnie podzielone na dwie grupy. Oś tego podziału mocno zgadza się z kwestią generacyjną. Najbardziej aktywne proputinowsko jest pokolenie 40-50-latków i ludzi jeszcze starszych. Uważają, że wojna w Ukrainie jest jak najbardziej uzasadniona, słuszna i potrzebna, że trzeba było powstrzymać ukraińskie dążenia terytorialne i polityczne. Wierzą święcie, że Ukraina to kraj bandytów, nazistów, banderowców, a to, co robi Rosja to "chirurgiczna operacja", mająca na celu usunięcie najbardziej groźnych, ekstremistycznych jednostek - mówił w wywiadzie dla WP.

Swoje słowa powtórzył w "Dzień Dobry TVN". Wyznał także, że nie widzi żadnej możliwości, by przyjąć angaż w jakiejkolwiek rosyjskiej produkcji.

Nie widzę możliwości w tej chwili, aby podjąć współpracę na rynku rosyjskim. (...) Mało tego, absurdalna rzecz się też wydarzyła, że w zasadzie w dniu wybuchu wojny dostałem kolejną propozycję, która miała być realizowana dla dużego kanału streamingowego. Nie sądzę, żeby ta sytuacja się w tej chwili zmieniła - powiedział.
Wybrane dla Ciebie
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych
Ukraina odzyskała ciała 1003 żołnierzy. Pomógł Czerwony Krzyż
Ukraina odzyskała ciała 1003 żołnierzy. Pomógł Czerwony Krzyż